Z powodu korków (szczyt komunikacyjny po godzinie 15) na ul. Batalionów Chłopskich, kierowcy jadący od strony ulicy Dąbrowskiego i Strumykowej, nie mogli się włączyć do ruchu - czyli wjechać na ul. Batalionów Chłopskich.
Konieczna była interwencja patrolu policji i kierowanie ruchem aby rozładować popołudniowe korki. Taka sytuacja ma miejsce praktycznie codziennie. To efekt zamkniętego od kilku miesięcy wiaduktu.