Ze szczytu wieży zdjęto okalające ją rusztowania, z których konserwatorzy remontowali gzyms.
- Jesteśmy zadowoleni z efektów. Wykonawca zrealizował wszystkie założenia projektu zgodnie z planem - mówi ks. Jacek Święszkowski, ekonom Koszalińsko-Kołobrzeskiej Kurii Biskupiej.
Oznacza to, że wiosną na przygotowany pod dachemwieży świątyni taras widokowy zaproszeni zostaną pierwsi zwiedzający. Przygotowano również miejsce pod planowane, trzykondygnacyjne muzeum katedralne.
- Regulaminu pozwalającego na wprowadzenie zainteresowanych co prawda jeszcze nie ma, ale wraz z parafią katedralną będziemy pracować nad nim od przyszłego tygodnia. Od strony technicznej wszystko jest już przygotowane - dodaje ks. Swięszkowski.
W drugiej połowie lutego rozstrzygnąć się ma także, komu podlegać będzie muzeum: diecezji, czy właśnie parafii.
Ostatnim śladem prowadzonych od trzech lat prac jest rusztowanie obok głównego wejścia. Stoi w związku z trwającymi jeszcze poprawkami gwarancyjnymi powłoki zewnętrznej wieży, które z powodu osypujących się cegieł zalecono po ubiegłorocznej kontroli inspektorów nadzoru. Choć remont rzeczywiście dobiega końca, na chodniku obok kościoła nadal dostrzec można świeże fragmenty cegieł, które - wygląda na to - całkiem niedawno odpadły od jego ścian.
- Z tego co mi wiadomo to elementy gzymsu, który został już naprawiony. Nie ma obaw przed dalszym osypywaniem się z góry czegokolwiek. Między innymi ze względu bezpieczeństwo wiernych i turystów przedłużona została połać dachowa - komentuje nasz rozmówca z kurii.
Remont kołobrzeskiej bazyliki prowadzony był od roku 2010 w ramach tzw. funduszy norweskich, wyłożonych przez Unię Europejską. Pieniądze, które pozostały z prac typowo remontowych przeznaczono na renowację części zabytków. Z zupełnie innego programu zbudowano taras widokowy; w tym przypadku unijne środki (70 proc. dofinansowania) przekazał urząd marszałkowski w Szczecinie.
Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorcówDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?