Zadowolenia z takiego rozwiązania nie kryje Mirosław Mielczarek, który od 18 lat dzierżawi historyczny obiekt nam morzem, u wylotu ul. Sułkowskiego. - Dla każdego potencjalnego inwestora wnioskowana zmiana oznacza większą swobodę działania - mówi.
Pod koniec stycznia opisaliśmy problem, który pojawił się wraz ze złożonym przez Mielczarka wnioskiem do Projektu Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego Miasta Kołobrzeg, według którego obok znanego kołobrzeżanom lokalu gastronomicznego miałby powstać trójkondygnacyjny hotel. Przeszkodą dla inwestycji są zapisy w krajowym rejestrze zbytków. 20 marca w forcie pojawiła się komisja, w której składzie znaleźli się urzędnicy miejscy i powiatowi, pracownicy Narodowego Instytutu Dziedzictwa oraz członkowie kołobrzeskiego oddziału Towarzystwa Opieki nad Zabytkami. Wykonana została aktualizacja dokumentacji obiektu. Sformułowano również wniosek o oddzieleniu od niego działki, na której się znajduje.
- Zamieszanie zaczęło się w ubiegłym roku, kiedy to powołując się na reformę administracyjną, Zachodniopomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków stworzył regionalny katalog historycznych obiektów. Znalazły się w nim między innymi dwa forty we wschodniej części Kołobrzegu: Kamienny i Wilczy (dziś: amfiteatr). Problem w tym, że wraz z nimi wpisano także działki, na których się znajdują. Ich łączna powierzchnia wynosi 10 hektarów - tłumaczy Karolina Bilska z wydziału urbanistyki i architektury kołobrzeskiego urzędu miasta.
W ten sposób jakakolwiek działalność na tamtym terenie została mocno ograniczona. I z tym problemem zmierzyła się środowa komisja.
- Wspólnie doszliśmy do wniosku, że szaniec na pewno jest kołobrzeskim dziedzictwem i pozostanie w rejestrze zabytków, jednak aktualizacja wpisu wydaje się konieczna, by nie robić nikomu zbędnych problemów - informuje dr Robert Dziemba, prezes kołobrzeskiego oddziału Towarzystwa Opieki nad Zabytkami. Organizacja ta również poparła pomysł rozdzielenia szańca od gruntu.
Ostateczna decyzja w tej sprawie zapaść musi w Warszawie - niebawem wniosek z Kołobrzegu powędruje do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Zmiana w zapisach w rejestrze zabytków otworzy drzwi do uwzględnienia w studium wniosku Mirosława Mielczarka dotyczącego budowy tu hotelu. Samo studium ma być głosowane na kwietniowej sesji rady miasta.
Położony nieopodal kołobrzeskiego amfiteatru Kamienny Szaniec (dawniej Waldenfels Schanze), a raczej jego pozostałości, to relikt dziewiętnastowiecznych umocnień Twierdzy Kołobrzeg. Od 1967 r. figuruje w krajowym rejestrze zabytków, przez większą część powojennej historii miał charakter zamknięty. Z końcem lat dziewięćdziesiątych stworzono tam lokal gastronomiczny, który funkcjonuje do dzisiaj.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?