Spotkanie zorganizowano w środę, w kołobrzeskim urzędzie miasta. Mieszkający z Hohenlockstedt w Szlezwiku-Holszytnie rzeźbiarz i były żołnierz Bundeswehry, Hans Ulrich Broede podarował magistratowi dwa kamienne serca zdobione bursztynem. Jak mówi, uczynił to w hołdzie kobietom, które w czasie II wojny światowej niosły pomoc walczącym po obu stronach linii frontu. Kołobrzeg wybrał między innymi dlatego, że to jedyne miasto w Europie, w którym podziwiać można pomnik sanitariuszki (zlokalizowany jest przy ul. Sikorskiego).
- Wizyta i prezent gościa z Niemiec dla nas ma dodatkowe znaczenie. To kolejny akt polsko-niemieckiego pojednania, jakiego doświadczamy w Kołobrzegu - powiedział odbierający serca wiceprezydent miasta, Jerzy Wolski. Towarzyszył mu ubrany w mundur Wojska Polskiego na Wschodzie przedstawiciel Grupy Rekonstrukcji Historycznej 2. pułku ułanów 1. Warszawskiej Brygady Kawalerii, reprezentujący też powstające właśnie muzeum "Patria Colbergiensis", Władysław Obuchowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?