Kiedyś pracował Pan w szpitalu. Teraz w pogotowiu ratunkowym. Na czym polega różnica?
Lekarzem jestem od 1985 r. Natomiast w Pogotowiu Ratunkowym pracuję od 2000 r. Wcześniej pracowałem na oddziale wewnętrznym szpitala w Drawsku Pomorskim. Praca w pogotowiu rzeczywiście różni się od pracy w szpitalu. Kontakt z pacjentami jest inny. Wypadki komunikacyjne, nagłe urazy, zatrzymania krążenia wymagają natychmiastowej interwencji. Praca w pogotowiu jest stresująca, ale jest również powodem do satysfakcji. Ratujemy ludziom życie.
Co jest w tej pracy najważniejsze?
Profesjonalizm, odpowiednie przygotowanie i umiejętność pracy w zespole.
W Pana przypadku można chyba mówić o rodzinnych tradycjach?
To prawda. Mój ojciec przez wiele lat pracował w pogotowiu ratunkowym.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?