Ekipa gości sprawiała wrażenie lekko spiętej, zdekoncentrowanej. A jeśli już udało im się przedrzeć przez zasieki stawiane przez gwardzistów, to swoich szans wykorzystać nie potrafili, rażąc nieskutecznością. A podopieczni Piotra Stasiuka rzucali kolejne bramki z bezwzględną regularnością. Dość powiedzieć, że już po niespełna ośmiu minutach było 9:0. A kolejne, rozpaczliwe próby torunian, by zdobyć pierwszego gola, paliły na panewce. Dopięli swego dopiero w 10. minucie. Z upływającymi minutami gwardziści grali z coraz większą pewnością siebie, momentami zbyt dużą, pozwalając przeciwnikom na zmniejszenie dystansu. Nie na tyle jednak, by nie schodzić do szatni ze sporą, bezpieczną przewagą.
Po zmianie stron obraz gry nie uległ większym przeobrażeniom. Koszalińscy szczypiorniści konsekwentnie powiększali przewagę, a goście jedynie okazjonalnie potrafili pokonać któregoś z bramkarzy Gwardii. Po stronie gospodarzy prym wiódł zwłaszcza Bartosz Tołłoczko, najskuteczniejszy zawodnik na parkiecie. Z 17 trafieniami na koncie wyrównał klubowy rekord, należący wspólnie do Piotra Stasiuka i Jakuba Radosza.
Gwardia Koszalin - AZS UMK Toruń 44:20 (23:8)
Gwardia: Gryzio, Bugaj, Rycharski - Kiciński 5, Jakutowicz 4, Laskowski 3, M. Kamiński 2, Goerig 2, Hertig 1, Czerwiński 4, Tołłoczko 17, Urbański 2, Pawlak 1, Szymko, Czaplicki 2, Prudzienica 1.
Zobacz także II liga piłki ręcznej mężczyzn. Gwardia Koszalin - Orkan Ostróda
Popularne na gk24:
- Wypadek na drodze numer 20. Wezwano pogotowie lotnicze [zdjęcia]
- Apel samorządów w sprawie drogi S6 [wideo]
- Policja w Kołobrzegu: Hodował konopie, ma zarzuty
- Małgorzata Hołub halową mistrzynią Europy w sztafecie
- Elektryczne autobusy w Szczecinku. Znamy szczegóły [wideo]
- Varius Manx & Kasia Stankiewicz w Koszalinie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?