Gminy powiatu sławieńskiego chcą więcej strażników

Najlepiej świadczy o tym fakt zbierania podpisów pod referendum w sprawie likwidacji straży gminnej w Malechowie. Władze tej gminy są jednak zdecydowanie przeciwne likwidacji straży. Włodarze pozostałych gmin naszego powiatu też myślą podobnie. Prędzej myślą o zwiększaniu obsady strażników niż o ich likwidacji.

W mieście Darłowo mamy 5 strażników, komendanta i dwóch pracowników cywilnych. Według komendanta obsada mogłaby być jeszcze większa.

- Nie mamy fotoradaru, więc skupiamy się na utrzymaniu porządku w mieście. Nie siedzimy za biurkiem, ale interweniujemy w sprawie zanieczyszczania miejsc publicznych, zakłócania porządku, spożywania alkoholu w miejscach publicznych i wielu innych sprawach. W sezonie dochodzą prace związane z niewłaściwym parkowaniem czy rozjeżdżaniem terenów zielonych - wylicza komendant straży miejskiej w Darłowie Rafał Musiał.

O zwiększeniu obsady, szczególnie w trakcie sezonu, mówi również Radosław Głażewski, wójt gminy wiejskiej Darłowo, gdzie obecnie w straży gminnej pracuje jeden strażnik, komendant i jedna osoba w administracji. - Opłaty targowe, sprawy porządkowe, szczególnie w trakcie wakacji, wszystko to sprawia, że najprawdopodobniej zwiększymy liczbę strażników - zapowiada wójt Głażewski.

Docelowo ma tutaj pracować 4 strażników. Warto dodać, że gm. Darłowo dysponuje też jednym fotoradarem, który stoi w Dąbkach.

- Ale to oczywiście nie jest nasz priorytet - mówi wójt, który jest zaskoczony pomysłami likwidacji straży w niektórych miastach i gminach. - Sądzę, że o likwidacji mówią ci, którzy twierdzą, że straże służą jedynie do wlepiania mandatów przekraczającym prędkość - mówi Janusz Bojkowski, wójt gm. Postomino, gdzie straż składa się z czterech pracowników.

- U nas również, szczególnie w sezonie przydałoby się więcej pracowników dbających o porządek i bezpieczeństwo, ale do tej pory radziliśmy sobie dzięki dobrej współpracy z policją i strażą graniczną - mówi wójt. A