Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ewakuacja Domu Kultury w Będzinie [zdjęcia z ćwiczeń strażackich]

Joanna Krężelewska [email protected]
Ewakuacja z trzeciego piętra wcale nie była dla pracownicy straży gminnej powodem do lęku. Nic dziwnego, to "tylko" ćwiczenia!
Ewakuacja z trzeciego piętra wcale nie była dla pracownicy straży gminnej powodem do lęku. Nic dziwnego, to "tylko" ćwiczenia! Radek Koleśnik
Akcja / Ruch wahadłowy na krajowej jedenastce w Będzinie i widoczne z daleka błyskające koguty - ćwiczenia strażaków zakrojone były na szeroką skalę.
Ćwiczenia straży pożarnej. Ewakuacja Domu Kultury w Będzinie.

Ewakuacja Domu Kultury w Będzinie. Ćwiczenia strażackie

Po godz. 11 w Gminnym Ośrodku Kultury w Będzinie (pow. koszaliński) rozległ się dźwięk alarmu. Z klatki schodowej na zewnątrz buchnął dym. Kilkudziesięciu pracowników wybiegło na parking. W tym momencie zajechał pierwszy z wozów strażackiej - OSP z Będzina, a za nimi kolejne jednostki z Mścic i Dobrzycy. W ciągu kilku minut strażnicy gminni i policjanci zablokowali krajową "jedenastkę" i kierowali ruchem po jednym pasie jezdni.

Wszystko wyglądało bardzo niebezpiecznie, szczególnie dla kierowców, którzy z daleka widzieli tylko błyskające światła kolejnych wozów strażackich. Na szczęście były to tylko ćwiczenia. - Tylko i aż, bo dzięki nim osoby, które pracują w ewakuowanym budynku mogą wyrobić i utrwalić sobie właściwe nawyki w sytuacji zagrożenia - podkreślił Adam Gonciarz z PSP w Koszalinie, który oceniał pracę swoich kolegów po fachu.

W budynku pod numerem 21 w Będzinie swoją siedzibę ma kilka instytucji - Gminny Ośrodek Kultury, Gminna Biblioteka Publiczna i Straż Gminna. To właśnie przedstawicielka ostatniej z nich przekazała strażakom na początku akcji najważniejsze informacje - gdzie znajduje się zawór gazu, ile osób jest uwięzionych na ostatnim piętrze budynku. Im właśnie na ratunek z wyciągnikiem hydraulicznym przyjechała jednostka z Koszalina.

Jak strażacy sami ocenili akcję? - Pracownicy karnie zgromadzili się w bezpiecznej odległości od budynku, a naszych sił buło na tyle dużo, że podejmowaliśmy jednocześnie działania gaśnicze i ratownicze - podsumował Adam Gonciarz. - Wszystko przebiegło sprawnie, a drobne uwagi przekaże dowódcom poszczególnych jednostek.

Co właściwie się stało? - Ogień pojawił się w bibliotece w wyniku zwarcia w instalacji elektrycznej - zdradza szczegóły scenariusza ćwiczeń Krzysztof Szczur, specjalista ds. zarządzania kryzysowego i ochrony przeciwpożarowej w Urzędzie Gminy Będzino. - Dym odciął drogę ucieczki trzem pracownikom Straży Gminnej, a jedna z nich została poszkodowana i wymagała pomocy przedmedycznej.

Ćwiczenia w obiekcie prowadzone były po raz pierwszy. Połączono je ze szkoleniem teoretycznym i praktycznym - np. z zastosowania w czasie zagrożenia gaśnic.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!