Po trzech runda zespół z Lublina otwiera tabelę grupy mistrzowskiej z dorobkiem 68 pkt. Przewaga ekipy trenera Roberta Lisa nad drugim Metraco Zagłębiem Lubin wynosi 6 pkt. Trzecia Energa traci do lidera aż 15 pkt, co oznacza, że nawet przy komplecie wygranych i pięciu porażkach Perły, nie zdoła wyprzedzić niedzielnego rywala.
W tym sezonie zespoły spotykały się trzy razy. Najlepiej zawodniczki Energi wspominać będą pierwszy mecz, z początku października ub.r. Zremisowały wówczas w Lublinie 20:20, a przegrały dopiero w dziewiątej serii rzutów karnych (7:8). Za to rewanż w Koszalinie był jednym z najgorszych występów zespołu w tym sezonie.
Perła wygrała na Śniadeckich aż 30:16. Znacznie bardziej wyrównany mecz obejrzano w Koszalinie na koniec marca. Akademiczki uległy wprawdzie 21:24, ale do przerwy dyktowały warunki (12:9) i jeszcze na 3. minuty przed końcem traciły tylko jedną bramkę.
W niedzielę faworytkami będą rozpędzone lublinianki, które odniosły komplet (5) zwycięstw w 3. rundzie, a w poprzedniej kolejce wygrały szczyt z Zagłębiem (25:23). Koszalinianki nie muszą jednak stawiać się z góry na przegranej pozycji. Muszą też pamiętać, że z walki o brąz nie rezygnuje Start Elbląg, który ma do odrobienia 8 pkt.
Zobacz także Energa AZS Koszalin - Kram Start Elbląg 23:19
POLECAMY TAKŻE
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?