W II turze wyborów na burmistrza Szczecinka frekwencja o każdej godzinie, w której była podawana (z godz. 12 i 17) była o kilka punktów procentowych niższa niż 21 października, co zapewne przełoży się na niższą frekwencję i po zamknięciu lokali wyborczych.
W południe frekwencja wynosiła w Szczecinku 13,98 procent, dwa tygodnie temu o tej porze 14,29 procent.
W komisjach obwodowych rzeczywiście było luźniej, kolejki – i ile w ogóle – tworzyły się tylko momentami, gdy głosować szli wychodzący z niedzielnych mszy świętych. Samo głosowanie szło także znacznie sprawniej, bo wyborcy mieli tylko jedną kartkę z nazwiskami dwójki kandydatów, którzy przeszli do II tury – Daniela Raka i Joanny Pawłowicz. Dwa tygodnie temu wyborcy mieli aż cztery karty do głosowania, w tym wielką sejmkową płachtę, której ogarnięcie wymagało sporo czasu.
W Szczecinku wyborcza dogrywka przebiega spokojnie i bez żadnych incydentów.
Zobacz także: II tura wyborów samorządowych w Mścicach
POLECAMY:
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?