Co prawda sklepy z dopalaczami zostały zamknięte (w Koszalinie było ich ponad 10), jednak problem nie zniknął, ponieważ te substancje nadal można kupić przez internet. Podczas konferencji podkreślali to niemal wszyscy jej uczestnicy.
Dwie koszalińskie Poradnie Psychologiczno-Pedagogiczne: Miejska i Powiatowa wspólnie z Towarzystwem Zapobiegania Narkomanii - zorganizowały w tej sprawie konferencję, na którą zaprosiły przedstawicieli szkół z Koszalina i powiatu koszalińskiego.
- To ważne, aby nauczyciele, pedagodzy znali ten problem, rozumieli go i wiedzieli, jak mu przeciwdziałać - tłumaczy Bożena Pantoł, szefowa Powiatowej Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej.
Podczas konferencji prelekcje wygłosili m.in: Elżbieta Gruchała, zastępca powiatowego inspektora sanitarnego, która przybliżyła kwestię promocji zdrowia jako alternatywy dla uzależnień oraz Włodzimierz Wawrzynowski, psycholog kliniczny - jego wypowiedź dotyczyła dopalaczy jako niebezpiecznej alternatywy dla narkotyków. Wypowiadali się przedstawiciele policji oraz psychologowie.
Do udziału w konferencji została zaproszona również Izabela Ciuńczyk, lekarz psychiatra i psychoterapeutka, ordynator oddziału psychiatrycznego w Koszalinie. Pani doktor mówiła o zdrowotnych i psychologicznych konsekwencjach używania środków psychoaktywnych przez młodzież.
Odpowiedziała także na nasze pytania.
- Czy dopalacze są narkotykami?
- Co prawda nikt tego jeszcze oficjalnie nie stwierdził, jednak w swojej praktyce lekarskiej wyraźnie obserwuję, że wiele tych substancji pełni funkcję środków psychoaktywnych, czyli działają jak narkotyki.
- Co powinno zaniepokoić rodziców?
- Każda zmiana zachowania dziecka powinna być sygnałem ostrzegawczym, że może dziać się coś złego. Jeśli nasze dziecko staje się apatyczne, smutne, wycofane, albo odwrotnie - jest nadpobudliwe, ma słowotok, wówczas musi się zapalić czerwone ostrzegawcze światełko.
- Jak groźne może być używanie dopalaczy?
- Tych zagrożeń jest mnóstwo. Opowiem o niedawnych przypadku chłopca, który trafił do naszego oddziału po tym, jak zażył dopalacze kupione w internecie. Czuł, że otaczają go sami prześladowcy, dlatego postanowił targnąć się na swoje życie, żeby inni tego nie zrobili.
- Czy przypadkiem nie przesadzamy z tymi dopalaczami?
- Wręcz lawinowo rośnie liczba młodych pacjentów, którzy muszą być hospitalizowani z powodu zażywania narkotyków, czy dopalaczy. Na pewno nie przesadzamy, mało tego, w Koszalinie do tej pory nie mamy oddziału detoksykacyjnego dla osób poniżej 18. roku życia, pacjenci muszę być wożeni do Szczecina. Taki oddział, obserwując rzeczywistość, jest i będzie potrzebny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?