Jak już pisaliśmy zmiany te to efekt ustawy dekomunizacyjnej o nazewnictwie w przestrzeni publicznej. Sejm przyjął ją w kwietniu tego roku, a to oznacza, że teraz samorządy do września przyszłego roku muszą usunąć „nazwy upamiętniające osoby, organizacje, wydarzenia i daty symbolizujące komunizm lub propagujące go”. Jeśli dany samorząd tego nie zmieni zrobi, wojewoda wyda w terminie trzech miesięcy zarządzenie zastępcze, po zasięgnięciu opinii IPN. - W Koszalinie nie przewidujemy takiego scenariusza, aby to wojewoda nadawał nazwy koszalińskim ulicom. Myślę, że bez przeszkód wspólnie z mieszkańcami sprawnie sami się z tym uporamy - mówi Robert Grabowski, rzecznik prasowy prezydenta Koszalina.
W Koszaline wytypowano do zmiany cztery nazwy ulic: Franciszka Zubrzyckiego, Hanki Sawickiej, Adolfa Warskiego, Dąbrowszczaków. Wiemy już, jak cała procedura zmiany nazw będzie u nas wyglądać. Rozpocznie się w pierwszych dniach stycznia, gdy każdy z mieszkańców wymienionych ulic dostanie od prezydenta Piotra Jedlińskiego specjalne, pisemne zaproszenie do wzięcia udziału w konsultacjach.
Od tej chwili mieszkańcy będą mogli zgłaszać swoje propozycje nowych nazw ulic, przy których mieszkają. Będzie to można zrobić w dwojaki sposób: elektronicznie przez stronę internetową lub wrzucając swoją prozpozycję do specjalnych urn (te zostaną ustawione w charakterystycznych punktach osiedli zlokalizowanych wokół tych ulic). W tym czasie z koszalinianami mieszkającymi przy każdej z czterech ulic odbędą się otwarte spotkania.
- Ich celem będzie wyjaśnienie przyczyn decyzji o zmianie nazw oraz zasad nadawania nowych nazw. Bo trzeba pamiętać, że nadawanie nazw ulicom musi spełnić kilka warunków, które określa uchwała Rady Miejskiej z roku 2007. M.in., gdy wokół innym ulicom patronują na przykład pisarze, to nowa nazwa nie może brzmieć „Kwiatowa”. Innymi słowy cały proces zmian musi pasować do tego, co jest wokół - podkreśla rzecznik.
Nad tym, aby nowe nazwy zostały sensownie wpisane w lokalny kontekst będzie czuwał specjalnie w tym celu powołany Zespół do spraw nazewnictwa ulic i placów. To właśnie członkowie tego zespołu dokonają weryfikacji zgłoszonych propozycji i przygotują listę rankingową z zakwalifikowanymi nazwami, na które mieszkańcy będą mogli oddawać głosy (elektronicznie lub tradycyjnie, za pośrednictwem wspomnianych specjalnych urn). Ostatecznie wybrane zostaną te nazwy, na które zostanie oddanych najwięcej głosów. - Chcemy, aby to sami mieszkańcy, jedynie przy naszej niewielkiej technicznej i merytorycznej pomocy, wybrali nowe nazwy ulic. Myślę, że z całą procedurą wyłaniania uporamy się do końca kwietnia 2017 roku - zapowiada Robert Grabowski.
Zobacz także: Remont ulicy Połczyńskiej w Koszalinie. Konferencja
Popularne na gk24:
- Galeria Emka odsłania swoje nowe oblicze
- Nowe nieoznakowane radiowozy w Białogardzie [zdjęcia]
- Dachowanie na ulicy Gdańskiej w Koszalinie [zdjęcia]
- Bliski koniec banku przy miejskim ratuszu
- Atak zimy w Szczecinku i okolicach [zdjęcia]
- Most na drodze do Białogardu otwarty
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?