Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czytam i Wiem: Co jeść by zdrowo żyć

Sylwia [email protected]
Agnieszka Kobalczyk omówiła zasady odżywania się zgodne z piramidą żywieniową.
Agnieszka Kobalczyk omówiła zasady odżywania się zgodne z piramidą żywieniową. Radek Brzostek
Jak i co jeść, by cieszyć się dobrym zdrowiem, świetną sylwetką i kondycją? Na te pytania uczniom Szkoły Podstawowej nr 5 w Koszalinie odpowiadała Agnieszka Kobalczyk z Apteki Bursztynowa w Koszalinie, dietetyk.

Otyłość, cukrzyca, kłopoty z ciśnieniem krwi - to tylko nieliczne skutki złego odżywiania. Ale jak trudno jest kształtować dobre nawyki żywieniowe wśród dzieci i młodzieży, gdy na sklepowych półkach zalegają słodycze, chipsy i słodkie napoje, a ulubionym miejscem spotkań są bary fast food?

- Wszystko jest dla ludzi - mówi Agnieszka Kobalczyk. - Ale spożywane z umiarem. Jeśli ktoś raz w miesiącu zje hamburgera, to nic złego się nie stanie. Ważne jest, by takie produkty nie były codziennością.

Podczas spotkania dzieci dowiedziały się, jak należy odżywiać się zgodnie z piramidą zdrowego żywienia i zasadami zdrowego żywienia, czego w ich codziennych posiłkach nie powinno zabraknąć. Jak ważne są produkty mleczne i zbożowe, jakie mięso wybierać i dlaczego tak ważne jest jedzenie ryb. Usłyszały też, jakie produkty mogą bez szkody dla swojego zdrowia wyeliminować z codziennego jadłospisu i je jeść dwa, trzy razy w tygodniu. Dowiedziały się też, jak nie dać się zwieść reklamom.

- Trzeba czytać informacje umieszczone na opakowaniu. Dzięki nim będziemy wiedzieć, ile dany produkt zawiera cukru, a ile tłuszczu - mówi Agnieszka Kobalczyk.

Dowiemy się więc, że batony zbożowe, powszechnie uważane przez młodzież za zdrowe i dietetyczne, mają sporo cukru. Albo, że ciasteczka polecane przez producenta na pyszne śniadanie, to w rzeczywistości sam cukier i tłuszcz.

Uczniowie mogli sami, spośród wybranych produktów wybrać te, które powinny znaleźć się w codziennym menu oraz te, które powinny trafiać na nasz stół jak najrzadziej. Problemy pojawiły się np. przy żółtych serach, które same w sobie są zdrowe i są dobrym źródłem białka i wapnia, ale też są bardzo kaloryczne.

- I w waszym wieku wskazane. Jeśli ruszacie się, biegacie, gracie w piłkę, jeździcie na rowerze - spalacie kalorie, to żółty ser jest dla was zalecanym produktem - tłumaczyła Agnieszka Kobalczyk.

Wskazywała przy tym, że warto zastanowić się nad spożywaniem zbyt dużych ilości różnego rodzaju słodkich, smakowitych deserów, które ze względu na znaczną zawartość cukru mogą szkodzić. To samo dotyczy dosładzanych jogurtów. Przy słodkich, gazowanych napojach nikt nie miał wątpliwości, że nie mają one nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem. Do wyobraźni uczniów przemówiło zwłaszcza wyliczenie, ile łyżeczek cukru zawiera szklanka tych bardzo popularnych wśród młodzieży napojów. Przy solonych orzeszkach wystarczyło zapoznać się ze składem tej popularnej "przegryzki", by wiedzieć, że choć smaczna, to zdrowia i urody na pewno nikomu nie przysporzy.

Ale były też produkty mało znane, ale za to przez dietetyków bardzo polecane, m. in. otręby, czy różnego rodzaju płatki zbożowe, choćby żytnie.

- Otręby i prawdziwe płatki zbożowe, warto dodawać do innych produktów, np. jogurtu. Doskonale wpływają na przeminę materii - wyjaśniała Agnieszka Kobalczyk.

Uczniowie pytali też o swoje zapotrzebowanie kaloryczne. Dowiedzieli się, że w ich wieku, w zależności od tego, czy na co dzień się ruszają, czy siedzą przed komputerem, uśredniając - jest to ok. 2200 kcal dla chłopców i 2000 kcal dla dziewczynek.

Apteka Bursztynowa została Mecenasem Wiedzy
I LICEUM OGÓLNOKSZTAŁCĄCEGO im. Stanisława Dubois
II LICEUM OGÓLNOKSZTAŁCĄCEGO im. Władysława Broniewskiego
V LICEUM OGÓLNOKSZTAŁCĄCEGO im. Stanisława Lema
VI LICEUM OGÓLNOKSZTAŁCĄCEGO im. Cypriana Kamila Norwida
GIMNAZJUM NR 6 im. Polskich Nauczycieli Tajnego Nauczania 1939-1945
GIMNAZJUM NR 7 im. Konstytucji 3 Maja
GIMNAZJUM NR 11 im. Lotników Polskich
SZKOLE PODSTAWOWA NR 5 im. Unicef-u
SZKOLE PODSTAWOWA NR 7 Im I Armii Wojska Polskiego
SZKOLE PODSTAWOWA NR 10 im. Stefana Żeromskiego
Mecenas uczy i pomaga
Przypomnijmy, kilka miesięcy temu rozpoczęliśmy akcję "Czytam i wiem". Naszym celem jest promowanie czytelnictwa wśród młodych mieszkańców regionu. Chcemy, by dzieci i młodzież miały codziennie dostęp do szerokiego wachlarza informacji lokalnych. Dzięki nim mają wiedzę o zarówno o tym, co interesuje ich najbardziej, czyli o wszelkiego rodzaju imprezach, koncertach, meczach, zawodach, czy o konkursach, w których mogą zaprezentować swoje możliwości. Aby tak się stało chcemy dotrzeć naszą gazetą - kopalnią lokalnych wiadomości, do jak największej liczby szkół.
Dzięki koszalińskiej Aptece Bursztynowa nasz dziennik trafia m. in. do Szkoły Podstawowej nr 5 w Koszalinie i dziewięciu innych koszalińskich szkół. "Głos Koszaliński" wykorzystywany jest tam jako źródło lokalnych informacji, przydatnych choćby na lekcjach wiedzy o społeczeństwie. Uczniowie szukają też bieżących informacji na temat wydarzeń kulturalnych i sportowych, mają swoje stałe ulubione rubryki.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!