Okazało się bowiem, że ich ojciec Czesław Kuciński kandyduje do Sejmiku z listy Krajowej Partii Emerytów i Rencistów, a zgodnie z ordynacją wyborczą nie mogą zasiadać w komisji liczącej głosy. "Odchudzona" do siedmiu osób komisja musiała się uporać z wyjątkowo skomplikowanymi wyborami, bo właściwie były to poczwórne wybory - do rad miasta, powiatu, sejmiku i na burmistrza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?