Co w 2013 roku czeka mieszkańców Szczecinka?

Spróbujmy dziś - z okazji Nowego Roku - wsiąść w wehikuł czasu i odbyć podróż w przyszłość. Nieodległą co prawda, bo tylko na dystansie najbliższych 12 miesięcy. Nadchodzący rok na pewno przyniesie nam sporo niespodzianek, oby czekały nas tylko te przyjemne.

Już dziś jednak możemy powiedzieć, że będzie to rok kończenia ważnych inwestycji. Po ćwierćwieczu bez mała ożyje szczecinecki Zamek Książąt Pomorskich. Na czerwiec przewidziano finał wartego około 9 milionów złotych remontu najstarszego zabytku miasta. Jego stan był plamą na honorze władz Szczecinka, które przez długie lata po przejęciu budowli nie miały pomysłu i pieniędzy na ratowanie zamku. Gdy nie zrobił tego i prywatny nabywca, zamek został odkupiony przez samorząd i z unijną pomocą przywracany do życia. Teraz przed nowym gospodarzem, którym zostanie Samorządowa Agencja Promocji i Kultury, równie trudne wyzwanie uczynienia z zamku i jego otoczenia nie tylko kulturalnego centrum Szczecinka.

Sprzyjać temu będzie niemal już przesądzona generalna przebudowa pobliskiej przystani nad jeziorem Trzesiecko. Finansowanie inwestycji wartej około 5 mln zł jest prawie dopięte na ostatni guzik, roboty powinny się zacząć w ciągu roku. Futurystyczny projekt nowego centrum edukacji ekologicznej nastawionego na rewitalizację akwenów daje nadzieję, że nad jeziorem pojawi się obiekt o niebanalnej architekturze. I pozostaje mieć nadzieję, że nadal też będzie służył szczecineckim wodniakom za bazę.

Historyczne - bez cienia przesady - wydarzenie czeka nas pod koniec lipca, gdy zaplanowano oddanie do użytku nowej komendy policji przy ulicy Polnej. Trudno w to uwierzyć, ale to dopiero pierwsza powiatowa siedziba policji wybudowana od podstaw po zakończeniu II wojny światowej na Pomorzu Zachodnim. Nie do wiary, że przez blisko 70 lat nasze państwo nie było w stanie przeprowadzić takiej inwestycji.

Rozpocznie się także oczekiwana od lat rozbudowa Sądu Rejonowego w Szczecinku. Budynek będzie zbliżony architektonicznie do XIX-wiecznego gmachu przy ulicy Bohaterów Warszawy i rozładuje niebywałą ciasnotę, w jakiej przychodzi pracować lokalnej Temidzie. Pod koniec roku 2013 powinniśmy także doczekać finiszu rozbudowy szpitala. Kilkunastomilionowe przedsięwzięcie - plus remont starego gmachu szpitalnego i montaż energoszczędnych instalacji za kilka milionów złotych - to największe wydarzenie w szczecineckiej służbie zdrowia od chwili budowy lecznicy w okresie międzywojennym.

Światełko w tunelu fatalnej sytuacji na rynku pracy zapala inwestycja Kronospanu, który chce ruszyć z budową fabryki płyt meblowych. Mimo oporów ekologów z Terry. I pozostaje trzymać kciuki za to, że będzie to pierwszy krok do stworzenia w Szczecinku klastra firm drzewnych. Bo aż dziw bierze, że w mieście drewnem stojącym, nie ma do dziś fabryki mebli.

Przyszły rok będzie też sprawdzianem dla zarządzających szczecinecką podstrefą ekonomiczną i władz miasta. Zakończyło się uzbrajanie strefy, teraz pora, aby pojawili się w niej inwestorzy. Mówi się o zainteresowaniu firm branży drzewnej i energii odnawialnej.

A co nas czeka w rozrywce i kulturze? Rezerwujmy sobie w kalendarzu terminy na czerwcowe obchody imienin Szczecinka, czy letni festiwal balonowy, który staje się powoli wizytówką naszego miasta. We wrześniu - na oficjalną inaugurację zamkowego centrum konferencyjno-szkoleniowego - szykuje się spotkanie poświęcone Małym Ojczyznom z udziałem europejskich bliźniaków Szczecinka. Na liście zaproszonych gości nie zabraknie znanych nazwisk. I wreszcie coś dla kinomanów. Kino Wolność powinno wejść w epokę cyfrową, co sprawi, że nie ominą nas największe filmowe przeboje roku 2013 dostępne coraz częściej tylko na nośnikach elektronicznych.

Nie brakuje też niestety gorszych informacji. W połowie roku mieszkańcy wszystkich gmin zapłacą
więcej za wywóz odpadów komunalnych. Choć ostatnio niektóre samorządy wstrzymują się z decyzjami, bo mówi się o nowelizacji przepisów. Szczecinek jednak już nowe stawki podatku śmieciowego przyjął. Zapłacimy 14 zł od osoby miesięcznie, co oznacza w większości przypadków podwyżkę o jakieś 80 procent. Oj, słono będzie kosztować nasze portfele śmieciowa rewolucja.

Więcej też w Szczecinku zapłacimy za podatek od nieruchomości, który rośnie z początkiem roku średnio o kilkanaście procent, dobijając tym samym do stawek maksymalnych dopuszczonych przez ministra finansów. Tradycyjnie w maju też w całym powiecie szczecineckim czeka nas regulacja taryf za wodę i odprowadzenie ścieków. "Wodociągi" jeszcze nad nimi pracują, ale trudno podejrzewać, że podwyżka podatku od nieruchomości, która rzutuje na koszty firmy, nie pozostanie bez wpływy na ceny. No i prawdopodobnie w lutym wejdzie w życie uchwalona przed świętami przez radnych podwyżka cen biletów komunikacji miejskiej. Uprawnienia do darmowych przejazdów stracą nie tylko seniorzy powyżej 70. roku życia, ale też honorowi krwiodawcy, zasłużeni dla Szczecinka, oraz emeryci Komunikacji Miejskiej. Seniorzy zapłacą za bilet jednorazowy 80 groszy, ewentualnie wykupią sieciówkę na wszystkie linie za 30 zł na miesiąc.