Centrum Koszalina bez kamer

Przypomnijmy, pisaliśmy, że kilka starych kamer - w centrum i w rejonie dworca, nie spełnia już swojej roli. Analogowy sprzęt wymagał wymiany; w policyjnym systemie nie pokazywał żadnego obrazu. Do tego "zapomniano" podłączyć kilku nowych kamer w innych rejonach miasta.

Po naszej interwencji udało się to zdecydowanie przyspieszyć. Gorzej było z analogowymi kamerami, które trzeba zastąpić cyfrowymi - usłyszeliśmy, że konieczne jest przygotowanie dokumentacji, przetarg itd. Niestety, bardzo przeciągnęło się to w czasie.

Efekt jest taki, że do tej pory na centrum miasta i rejon dworca policja nie ma tzw. podglądu za pośrednictwem kamer. Dlaczego? Bo dopiero niedawno rozstrzygnięto przetarg na zakup czterech cyfrowych kamer i ich montaż (a konkretnie na: Zwycięstwa - 1 Maja, Zwycięstwa - hotel Gromada Arka, Zwycięstwa - Armii Krajowej (przy Kosmosie), Armii Krajowej (przy dworcu PKS)). Z dwóch ofert tańsza była firmy Prosystem z Będzina, za ok. 90 tys. złotych. Firma ma dwa miesiące od podpisania umowy na realizację i podłączenie nowych kamer do systemu miejskiego (do połowy grudnia).

A co z pozostałymi dwiema analogowymi kamerami - przy Armii Krajowej (naprzeciwko dworca PKP) i przy Dworcowej (przejście podziemne)? Tych punktów nie włączono do wspomnianego przetargu. Z jakiego powodu? Dlaczego sięga się po inny tryb, czyli tryb ofertowy (gdy wartość zamówienia jest niska, to wtedy nie trzeba ogłaszać przetargu; to może budzić wątpliwości)?

- Ze względów technicznych - usłyszeliśmy zdawkowe wyjaśnienie w ratuszu. - W sprawie tych kamer jutro (czyli w środę - dop. red.) wyślemy zapytanie ofertowe do kilku firm. Do ilu? Przynajmniej do trzech - tak nam nakazują przepisy. A skąd klucz do wyboru tych firm? Na chybił trafił? - Zapytanie trafi do tych firm, z którymi wcześniej współpracowaliśmy przy montażu monitoringu w mieście - odpowiada Robert Grabowski, rzecznik ratusza. I zapewnił, że przed końcem roku w centrum oraz koło dworców będą działać już nowe kamery.