Castorama najprędzej za rok

W lutym tego roku szczecińsko - poznańska spółka Koncepta rozesłała do większości kołobrzeskich mediów zapowiedź rychłego rozpoczęcia budowy wielkiej powierzchni w Budzistowie. Reprezentująca firmę Agnieszka Czapska zapowiadała wtedy, że Koncepta właśnie będzie składać wniosek o pozwolenie na budowę, by pierwsze prace rozpocząć jeszcze wiosną, a swoje obiekty przekazać najemcom w listopadzie tego roku.

Do listopada zaledwie nieco ponad miesiąc, a w miescu, gdzie zgodnie z zapowiedziami miał powstać "park handlowy" zajmujący powierzchnię ok. 16 tys. m kwadratowych, hula wiatr.

- No niestety - mówi tym razem Agnieszka Czapska. - Nadal czekamy na pozwolenie na budowę. Procedury trochę się pokomplikowały, ale robimy wszystko żeby do końca października lub z początkiem listopada mieć ten dokument.

Co sprawia, że opóźnienie jest tak duże?

Jak mówi przedstawicielka firmy: - Trzeba było zrobić dodatkowe badania, analizy itd. Zależy nam jednak na tym żeby jeszcze w tym roku rozpocząć budowę. Nie wybraliśmy wprawdzie jeszcze generalnego wykonawcy, ale mamy już za soba rozmowy z kilkoma firmami budowlanymi.

Koncepta wystąpiła na razie do starostwa tylko z wnioskiem o pozwolenie na budowę obiektu Castoramy. Jak słyszymy, wkrótce po tym gdy zostanie wydane, firma zleci wykonanie projektu galerii. Potem znów procedura występowania o pozwolenie na budowę samej galerii, jej budowa prowadzona równolegle z Castoramą. Na pytanie skąd pewność, że tym razem nie będzie problemu z pozwoleniem na budowę pozostałych obiektów, usłyszeliśmy: - Najwięcej problemów jest zwykle z pierwszym pozwoleniem, bo trzeba zadbać o przyłącza do sieci itd. Pamiętajmy, że to teren, który do niedawna był jeszcze gruntami rolnymi, stąd tyle zabiegów. Gdy z podobnymi inwestycjami wkraczamy na tereny uzbrojone, cała procedura przebiega nieporównywalnie szybciej uzbrojony teren.

Co oprócz Castoramy, z którą Koncepta podpisała już umowę, znajdziemy w galerii handlowej? Jak się okazuje plany z początku roku pozostały aktualne. Przewidują sklep spożywczy o pow. 2,6 tys. m kw., sklepu obuwnicze i odzieżowe (sklepy sieć CCC, Deichmann, sklepy spółki LPP (Reserved, House, Cropp, Mohito), RTV i AGD, kwiaciarnia, apteka itd.

Oddala się za to wizja powstania galerii handlowej na miejskich terenach przy ul. Mazowieckiej. Po dwóch przetargach i braku chętnych na teren z ceną wywoławczą 10 mln zł (w pierwszym przetargu wynosiła 30 mlln zł), miasto wstrzymało się z kolejnymi próbami sprzedaży. - Ponowimy je już po dokonaniu zmiany w planie zagospodarowania przestrzennego - mówi Michał Kujaczyński, rzecznik prezydenta miasta. - Bo w tej chwili nie można tam zbudować sklepu o powierzchni większej niż 400 m kwadratowych.