Muzycy, chórzyści i publiczność nie zważali na tnące podmuch wiatru niosącego w głąb amfiteatru i na scenę drobiny deszczu. Na deskach stanęły chóry: Chorverband Berlin, Chór Ziemi Chełmińskiej i Międzyszkolny Chór "Dominnanta Mścice", składający się z dzieci z tamtejszej podstawówki . Towarzyszyli im soliści: Olga Ksenicz (sopran), Piotr Łykowski (kontratenor), Tadeusz Milewski (baryton). Towarzyszyli im filharmonicy koszalińscy, którymi dyrygował Karol Borsuk.
Na przekór pogodzie artyści zaśpiewali Carmina Burana - trzynastowieczny zbiór świeckich pieśni i poezji mówiącej głównie o miłości. To właśnie te teksty wykorzystał w pierwszej połowie XX Carl Orff i skomponował utwór na orkiestrę, chór i głosy solowe. Ze sceny słychać było rytmiczną melodię w prosty sposób zharmonizowaną z partiami chóralnymi. Najsłynniejszym fragmentem kantaty jest niezwykle znana nie tylko melomanom rozpoczynająca i kończąca utwór pieśń chóru O Fortuna, która wykorzystywana jest m.in. w filmach.
Wiele partii solowych i instrumentalnych nagradzane było brawami. Niestety, część widzów nie wytrzymało trudów i wyszło z amfiteatru.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?