W szkołach i na ulicy przekonywano wczoraj do czytania. Pod różnymi hasłami "Cała Polska czyta dzieciom", "Książka zamiast marihuany" - co kto woli.
Od rana w Koszalinie, m. in. w szkołach i przedszkolach, trwała akcja w ramach Światowego Dnia Książki. Po lektury sięgali m. in. zaproszeni goście, którzy czytali uczniom w Szkole Podstawowej nr 10 (zdjęcie z lewej). W dość nietypowy sposób promowali też zamiłowanie do literatury politycy z SLD. Ci z kolei przyłączyli się do partyjnej kampanii "Książka zamiast marihuany" (zdjęcie z prawej).
- Bo lepiej odlecieć przy wspaniałej książce niż za sprawą narkotyków - mówił poseł SLD Stanisław Wziątek. - Jesteśmy przeciwni legalizacji narkotyków, także tych miękkich, w przeciwieństwie do tego, co proponuje Ruch Palikota. Lepiej, by politycy zachęcali młodych do sięgnięcia po książkę. W Koszalinie rozdajemy 500 książek, w całym kraju 100 tysięcy. To wydania tanie, kieszonkowe, począwszy od klasyki, a skończywszy na bajkach dla dzieci - dodawał.
Książki, które politycy rozdawali przechodniom za darmo, cieszyły się dużym powodzeniem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?