Mężczyzna, mieszkaniec Białogardu, miał być dziś doprowadzony do zakładu karnego. Gdy jednak z rana przyszli po niego policjanci, zabarykadował się. Na miejsce przyjechali już negocjatorzy z Koszalina.
Policja informuje, że 20-latek jest w mieszkaniu sam. Na miejscu jest sporo wozów policyjnych, karetka pogotowia, strażacy. Kilka minut temu podjechał też pojazd z podnośnikiem. Negocjacje z mężczyzną trwają.