Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Belfer Roku. Wybieramy nauczyciela, który cieszy się sympatią uczniów

ROZMAWIAŁA: SYLWIA ZARZYCKA
Paweł Rudecki: – Uczniowie też muszą chcieć pracować, sam nauczyciel bez odzewu z drugiej strony nic nie zdziała.
Paweł Rudecki: – Uczniowie też muszą chcieć pracować, sam nauczyciel bez odzewu z drugiej strony nic nie zdziała. Radek Koleśnik
W Zespole Szkół nr 1 w Koszalinie trwa seminarium "Matematyka podstawą ekonomicznego myślenia". Spotkali się na nim m.in. nauczyciele, którzy przedstawili, jak wygląda nauczanie matematyki w polskiej szkole.

Przypominamy!

Trwa głosowanie na najpopularniejszego nauczyciela naszego regionu. Głosować na "swojego" nauczyciela można wysłając albo osobiście dostarczając do redakcji "Głosu Koszalińskiego" wypełniony kupon, które drukujemy w piątkowych wydaniach gazety. Adres redakcji: 75-004 Koszalin, ul. Mickiewicza 24. Można też wysłać sms-a. Każdy z naszych kandydatów otrzymał prefiks oraz numer porządkowy. Aby oddać głos za pośrednictwem sms-a, należy na nr 71466 wysłać wiadomość o treści: GK.BR.nr kandydata. Lista kandydatów i wyniki na żywo znajdziecie Państwo > > > TUTAJ

Paweł Rudecki, nauczyciel matematyki w Liceum Ogólnokształcącym nr 1 w Koszalinie i doradca metodyczny w Centrum Edukacji Nauczycieli w Koszalinie, mówił o pracy z uczniem szczególnie uzdolnionym matematycznie.

- Często trafia się matematyczny talent?
- Uczę w liceum, więc tych talentów jest u nas więcej. Ale zdarzają się wszędzie. Niestety, z nauką matematyki jest tak, że wymagana jest systematyczność. A tego gimnazja nieszczególnie uczą. Poprzedni system z ośmioklasową podstawówką był pod tym względem zdecydowanie lepszy.

- Uczenie matematyki pod "rozwiązywanie testów" to dobry pomysł?
- Nie bardzo, z drugiej strony są techniki rozwiązywania testów, z którymi uczniów trzeba zapoznać. Dotyczy to rozwiązywania zadań z podanymi wariantami odpowiedzi. Zamiast tracić cenny czas na licznie, uczeń powinien umieć eliminować odpowiedzi błędne.

- Czy zdarzają się uczniowie, których matematyki nie można nauczyć?
- Niestety, tak. Ale częściej spotykamy się po prostu z wielkimi brakami w podstawowej wiedzy matematycznej, a bez tabliczki mnożenia w matematyce nie da się osiągnąć niczego. Zdarzają się też uczniowie, którzy mają bardzo duże problemy z wyobrażeniem sobie figur przestrzennych.

- Wracając do tych, którzy są szczególnie uzdolnieni, jak wygląda praca z nimi?
- Przede wszystkim uczniowie też muszą chcieć, sam nauczyciel bez odzewu z drugiej strony nic nie zdziała. Ale z tymi szczególnie uzdolnionymi jest tak, że wystarczy z nimi pracować na początku drogi, pokazywać jak się dany problem matematyczny rozwiązuje. Potem się usamodzielniają.

- Wśród tych szczególnie zdolnych większość to chłopcy?
- Niekoniecznie, teraz właśnie mam uczennicę wszechstronnie uzdolnioną, świetnego matematyka.

- Czy te matematyczne głowy wyróżniają się jakoś na tle innych uczniów?
- Jedni zupełnie nie, to dotyczy tych, którzy mają wszechstronne zainteresowania i uzdolnienia. Z drugiej strony są ci, którzy skupiają się tylko na matematyce.

- Dziękuję za rozmowę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!