Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Belfer Roku. Doceń swojego nauczyciela!

Redakcja
Iwona Nissel, polonistka i bibliotekarz w Zespole Szkół nr 8 w Koszalinie, jest jednym z pedagogów, na którego otrzymaliśmy najwięcej zgłoszeń.
Iwona Nissel, polonistka i bibliotekarz w Zespole Szkół nr 8 w Koszalinie, jest jednym z pedagogów, na którego otrzymaliśmy najwięcej zgłoszeń.
Trwa głosowanie na najpopularniejszego nauczyciela naszego regionu. Mamy już uformowaną czołówkę. Ale wszystko może się zdarzyć. Na oddanie głosu mają Państwo jeszcze miesiąc.

Nasz plebiscyt został bardzo ciepło przyjęty w wielu szkołach. Nauczycielom, zgłoszonym do zaszczytnego miana Belfra Roku, kibicują uczniowie, ich rodzice i koledzy. Głosować na "swojego" nauczyciele można w dwojaki sposób. Pierwszy tradycyjny, to wysłanie albo osobiste dostarczenie do redakcji "Głosu Koszalińskiego" wypełnionego, oryginalnego kuponu, który będziemy drukować w piątkowych wydaniach gazet.

Adres redakcji: 75-004 Koszalin, ul. Mickiewicza 24.

Drugi wymaga jedynie wysłanie SMS-a. Każdy z naszych kandydatów otrzymał prefiks oraz numer porządkowy. Aby oddać głos za pośrednictwem SMS-a należy na nr 71466 wysłać wiadomość o treści: GK.BR.nr kandydata. SMS nie może zawierać polskich znaków. Jego koszt to 1,23 zł z VAT. Jedna osoba może przesłać dowolną liczbę SMS-ów i kuponów.

Głosowanie już rozpoczęliśmy, kończymy 31 grudnia 2012 roku o godz. 24 w przypadku SMS-ów. Kupony będziemy przyjmować do 27 grudnia. Ogłoszenie wyników nastąpi 4 stycznia przyszłego roku. Zapraszamy do udziału w naszym konkursie. Listę kandydatów zamieściliśmy w serwisie Belfer Roku, w którym się znajdujecie. Tam też można zapoznać się z aktualnymi wynikami głosowania i z regulaminem.

Moi uczniowie są wyjątkowi

Iwona Nissel, polonistka i bibliotekarz w Zespole Szkół nr 8 w Koszalinie, jest jednym z pedagogów, na którego otrzymaliśmy najwięcej zgłoszeń. W głosowaniu jej kandydatura też plasuje się w czołówce.

- Jak zdobywa się serca uczniów?
- Myślę, że przyjaznym, indywidualnym podejściem do każdego z nich. Zawsze starałam się motywować swoich uczniów, podkreślam, że są wyjątkowi. Choć stosuję zasadę, że wykształcenie nie jest miernikiem wartości człowieka, zachęcam ich do dalszego kształcenia. Jestem dumna, gdy przychodzą do mnie, chwalą się swoimi osiągnięciami, zdaną maturą.

- Wystarczy skupić się jedynie na nauczaniu?
- Ja zawsze staram się mieć dla uczniów czas. Zawsze ich słucham. Choć oni nie zawsze od razu powiedzą, że potrzebują pomocy. Gdy na języku polskim kazałam uczniom napisać pracę nt. "Moje wymarzone święta", a ktoś mówi, że nienawidzi świąt i nie będzie na ich temat niczego pisał, to już jest sygnał, że tym uczniem trzeba się zainteresować i być może pomóc. Poza tym wspólnie z uczniami organizujemy akcje charytatywne, najpierw wolontariat na rzecz hospicjum, teraz bierzemy udział w "Młodym fryzjerze dla seniora". 5 grudnia odwiedzimy z uczniami dom pomocy społecznej w Parsowie.

- Pracuje pani w bibliotece, uczy języka polskiego, łatwo jest przekonać młodzież do czytania?
- Czytanie nie jest teraz w modzie. Staram się uczniów przekonać, że dzięki książkom poznaje się świat i każda książka coś wnosi do życia. A biblioteka ma być miejscem, w którym mają się czuć swobodnie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!