Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Baszta Prochowa: Zabytek idzie w nowe ręce

Iwona Marciniak [email protected]
Baszta prochowa jeszcze jako siedziba PTTK.
Baszta prochowa jeszcze jako siedziba PTTK. Michał Świderski
Po 22 latach Basztę Prochową opuszcza Polskie Towarzystwo Turystyczno - Krajoznawcze. Tydzień temu nowym użytkownikiem wieczystym XIV-wiecznego zabytku został Rafał Kolikow.

Łzy w oczach kołobrzeskich przewodników raczej się nie zakręcą: - Naprawdę mamy wielki powód do zadowolenia - mówi prezes kołobrzeskiego koła PTTK Robert Śmigielski. - Zważywszy na obowiązki, jakie nakłada na nas akt notarialny i zawarte w nim wymogi konserwatora zabytków, moglibyśmy nie przetrwać w baszcie zimy.

Bo baszta wymaga pilnego remontu, którego koszt szacowany jest na ok. milion złotych. Trzeba m.in. podjąć skuteczną walkę z wilgocią, atakującą basztę od ceglanych fundamentów. Trzeba je osuszyć, wzmocnić. Trzeba wymienić instalację ciepłowniczą, elektryczną, zamontować nowy system przeciwpożarowy, wymienić stare zdeptane sosnowe schody na wykonane z twardszego drewna itd. PTTK na to nie stać. Problemem stało się nawet miesięczne utrzymanie obiektu (ok. 3 tys. zł).

- Nie przystępując do rewitalizacji, narażaliśmy się na wywłaszczenie - mówi Robert Śmigielski.
Dzięki sprzedaży prawa do użytkowania wieczystego (kończy się w 2030r.) towarzystwo zyskało 600 tys. złotych i może sobie pozwolić na zakup siedziby na własność, jej wyposażenie i promocję.

Kołobrzeski PTTK stał się tym samym drugim po Międzyzdrojach oddziałem w województwie, który ma tak znaczny majątek.
- W 1990 r. PTTK dostał od miasta basztę w użytkowanie wieczyste za 13 mln złotych (przed denominacją - dop. red.) - mówi Robert Śmigielski. - Gdybyśmy jakimś cudem dotrwali do 2030r., miasto zwróciłoby nam obecną równowartość tej sumy, czyli 1,3 tys. złotych. Myślę wiec, że naprawdę mamy się dziś z czego cieszyć.

Gdy pisaliśmy tę informację, PTTK było na najlepszej drodze do sfinalizowania zakupu lokalu w kamienicy w centrum miasta. Pytany o nią Robert Śmigielski przepraszał: - W tej chwili nie mogę jeszcze o tym mówić.

Nowy użytkownik wieczysty baszty prochowej, Rafał Kolikow, to kołobrzeżanin, przed laty koordynator powstającego wtedy Regionalnego Centrum Kultury, organizator Festiwalu Między Słowami, adresowanego do bardziej wymagającego odbiorcy. W 2008 roku został wiceszefem dyrektora programowego TVP. Obecnie jest producentem. To jego firma wyprodukowała (a on sam jest autorem pomysłu) emitowany w TVP serial "Piąty stadion", który można było oglądać w czasie Euro 2012.

Co zrobi z XIV-wiecznym zabytkiem?
- Póki co staram się oswoić ze świadomością, że stałem się dzierżawcą jednego z najstarszych kołobrzeskich zabytków. Jeszcze nie do końca w to wierzę, a przyznaję, że mam do baszty ogromy sentyment - powiedział nam. - Jakie mam plany? Oczywiście chodzą mi po głowie różne pomysły, ale to od konserwatora zabytków zależy, czy i na ile uda się je zrealizować. Pamiętajmy, że to budowla trudna do zagospodarowania: cztery kondygnacje po 30 m kwadratowych każda. Zbyt wiele miejsca więc tam nie ma. W tej chwili zależy mi na takim zagospodarowaniu baszty, by dalej była obiektem otwartym. Najważniejszy jednak będzie remont. Wiem, że dla wielu moja decyzja może się wydawać inwestycyjnie mało sensowna. Ale może uda mi się dzięki niej zostawić w Kołobrzegu ślad po sobie? - zakończył z uśmiechem.

W baszcie teoretycznie można prowadzić szeroko rozumiane usługi i działalność biurową. Andrzej Fijałkowski z Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków mówi, że nowy użytkownik baszty na pewno będzie musiał zachować jej formę zewnętrzną. - Nie wchodzi w grę jakieś wykuwanie nowych otworów okiennych, montowanie na zewnątrz jakichś reklam, ingerowanie w to co pochodzi z czasów średniowiecza. To co powstało w ramach współczesnych adaptacji na pewno można zmienić. Co do szczegółów, wszystko okaże się w praktyce. To, że baszta jest zabytkiem na pewno nie wyklucza jej ciekawego zagospodarowania. W podobnych obiektach powstają choćby kawiarnie.

Nowy dzierżawca może się zwrócić do miasta z wnioskiem o wykup gruntu i zamianę użytkowania wieczystego na własność. O tym, czy miasto się zgodzi na to, zdecyduje rada miasta. Zgodnie z umową między PTTK a firmą Rafała Kolikowa, dotychczasowy dzierżawca opuści wnętrza baszty do końca grudnia.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!