Spotkanie rozegrane na stadionie przy ul. Andersa przeniesiono z 25 kwietnia. Miejscowy Bałtyk pomimo dużej przewagi przez 90. minut nie znalazł sposobu na pokonanie bardzo dobrze dysponowanego bramkarza Leśnika Manowo, Bartosza Ruteckiego. Sprzyjało mu również szczęście, jak np. przy strzale z 4 m w poprzeczkę Krystiana Krauze.
Goście też mieli swoje okazje w drugiej połowie, po stałych fragmentach gry. Nie wykorzystali ich Bartłomiej Maciukajć i Piotr Sulima.
Bezbramkowy remis po 90. minutach oznaczał, że drużynę, która przejdzie do kolejnej rundy wyłonią rzuty karne. Tu bohaterem został golkiper Bałtyku, Maksymilian Witkowski. Obronił dwa strzały z 11 metrów zawodników Leśnika, a jego koledzy nie pomylili się ani razu i karne skończyły się wygraną gospodarzy 4:1.
Pozostałe trzy mecze 6. rundy zostaną rozegrane 25 bm.
Zobacz także: Magazyn Sportowy GK24
POLECAMY:
Stanisław Gawłowski w areszcie śledczym w Szczecinie
Wypadek na ul. Gdańskiej w Koszalinie [zdjęcia]
Czepkowanie studentów pielęgniarstwa w PWSZ w Koszalinie
Gorący weekend w "Prywatce" w Koszalinie
Niedzielna giełda w Koszalinie. Chętnych do zakupów nie brakowało
44. edycja Rajdu Monte Karlino za nami
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?