Rozpoczęty w sobotnie południe mecz na stadionie przy ul. Andersa od początku był jednostronnym widowiskiem. Gospodarze rozpoczęli strzelanie już w 6. minucie, gdy z bliska piłkę do siatki posłał Adrian Cybula. Najskuteczniejszy napastnik IV ligi (po tej kolejce ma 25 goli), asystował następnie przy bramce Jakuba Forczmańskiego (19.), a w 31. minucie podwyższył wynik na 3:0. Takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa.
W drugiej gospodarze zagrali jeszcze skuteczniej. W 50. min po raz drugi trafił Forczmański, po precyzyjnym dośrodkowaniu Dawida Gruchały-Węsierskiego. Był to setny gol zdobyty przez piłkarzy Bałtyku w tym sezonie w IV lidze! Osiem minut później hattricka skompletował Cybula, a asystował Forczmański.
Na szóstego gola Bałtyku czekano ok. minuty. Mocnym strzałem kontratak wykończył Radosław Mikołajczak. Także dwie kolejne bramki padły w krótkim odstępie czasu (65. i 67.). Obydwa na swoje konto zapisał Gruchała-Węsierski. Najpierw wykorzystał dośrodkowanie Szymona Waleńskiego, a następnie trafił po indywidualnej akcji.
Wynik na 9:0 ustalił Waleński. W 86. min zaskoczył strzałem z rzutu wolnego rezerwowego golkipera gości, który wpadł do bramki razem z piłką.
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?