Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

AZS Politechnika Koszalińska - Vistal Łączpol Gdynia 21:20 (12:8)

Archiwum
Archiwum
Szczypiornistki AZS PK wygrały z Vistal Łączpol Gdynia i dalej są w grze o brązowy medal Superligi.

Emocjonujący mecz walki, który na długo pozostanie w pamięci, obejrzeli kibice w koszalińskiej Hali Widowiskowo-Sportowej.

Politechnika podobnie jak w dwóch poprzednich meczach o brązowy medal z urzędującymi Mistrzyniami Polski, dyktowała warunki gry przez większość meczu. Chwila słabości pomiędzy 40 a 56 minutą, wyprowadziła gdynianki na trzybramkowe prowadzenie w 55 minucie i wydawało się już, że z pierwszego koszalińskiego pojedynku, to Vistal wyjdzie zwycięsko. Wtedy jednak dla koszalińskich kibiców swoje piękno pokazał handball i emocje jakie tej dyscyplinie mogą towarzyszyć. Szywierska a następnie Dworaczyk, Matuszczyk, Chmiel i Lisewska i na tablicy wyników w 60 minucie pojawił się rezultat 21:20.

Pierwsza połowa to całkowita kontrola gry przez Politechnikę, oparta w szczególności na silnej obronie. Politechnika w 15 minucie po akcji Joanny Chmiel wypracowała 4 bramkową przewagę i utrzymywała ją aż do 40 minuty. Wówczas po golu z rzutu karnego najskuteczniejszej w barwach Vistalu Katarzyny Koniuszaniec rozpoczął się skuteczny (choć bez happy endu) pościg gdynianek. Koszalinianki rozpoczęły ten okres gry w innym ustawieniu obrony, co zaczęły momentalnie wykorzystywać zawodniczki Vistalu. Bardzo dobry okres gry rozegrała wówczas Koniuszaniec, która w 53 minucie wyprowadziła Vistal na prowadzenia 17:18 a po chwili kolejnymi dwoma trafieniami powiększyła przewagę do trzech bramek. Dodatkowo w tym okresie akademiczkom skrzydła podcięły skuteczne interwencje bramkarki Vistalu - która obroniła m.in rzut karny Lisewskiej jak i kontry sam na sam z Kobyłecką i Chmiel.

Wszystko przybierało więc obrót wydarzeń jak w niedzielnym meczy rozegranym w Gdyni, lecz tym razem Politechnika odrobiła skutecznie lekcje z Trójmiasta. Zamurowała ponownie dojście do klarownych sytuacji rzutowych gdynianek, co wykorzystała Solomija Szywierska broniąc w końcówce kilka strzałów, jak i agresywna obrona zmusiła zawodniczki Vistalu do błędów w rozegraniu. Zwrot na boisku nastąpił w 56 minucie. Przy wyniku 17:20 gdynianki miały piłkę w rozegraniu. Koronkowa rozegranie zakończyło się sygnalizacją gry pasywnej i oddaniem niecelnego rzutu. Kontra akademiczek zakończona została faulem i rzutem karnym skutecznie wykonanym przez grającą trener Politechniki- Joannę Dworaczyk. Następnie przy ogłuszającym dopingu 1200 koszalińskich kibiców Matuszczyk, Chmiel i Lisewska z drugiej linii, zapewniły zwycięstwo KU AZS Politechniki Koszalińskiej.

Tym samym Politechnika objęła prowadzenie 2-1 i jutro w “twierdzy Koszalin" stanie przed historyczną szansą zdobycia pierwszego medalu Mistrzostw Polski!

KU AZS Politechnika Koszalińska - Vistal Łączpol Gdynia 21:20 (12:8)

KU AZS Politechnika: Szywierska, Morawiec, Piechnik - Dworaczyk 7, Dąbrowska 3, Lisewska 3, Chmiel 2, Kobyłecka 2, Szafulska 2, Matuszczyk 1, Odrowska 1, Łach, Nowicka, Rybicka
Kary: Dworaczyk, Muchocka, Szafulska - po 2 min

Vistal Łączpol Gdynia: Gapska, Galewska, Kowalczyk - Koniuszaniec 8, Andrzejewska 5, Krnic 2, Kalska 1, Królikowska 1, Kulwińska 1, Petrinja 1, Zych 1, Białek, Duran, Janiszewska, Kozłowska, Pawłowska, Ziemenowicz,
Kary: Krnic, Zych, Andrzejewska - po 2 min

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!