MKTG SR - pasek na kartach artykułów

AZS Politechnika Koszalińska: Lider Superligi

Jacek Wójcik [email protected]
Atmosfera na meczach Politechniki jest gorąca, ale doping kulturalny.
Atmosfera na meczach Politechniki jest gorąca, ale doping kulturalny. Jacek Wójcik
Tylko w Kielcach i Płocku przychodzi więcej kibiców na mecze szczypiorniaka niż w Koszalinie. Nowa hala pozwoliła podwoić frekwencję.

Pierwszy w tym sezonie mecz piłkarek ręcznych AZS Politechniki Koszalińskiej w nowej hali widowiskowo-sportowej przy ul. Śniadeckich oglądało około 1700 osób. O takiej frekwencji jeszcze niedawno można było tylko pomarzyć. Wcześniej na mecze ekstraklasy pań do hali Gwardii przychodziło 700-800 osób. Czasem zdarzało się, że na ciekawszych meczach było 1000 osób.

Starą halę potrafiły wypełnić tylko najbardziej atrakcyjne mecze, jak pucharowy z hiszpańskim Balonmano Parc Sagunto, który oglądał komplet publiczności (ok. 1300 osób) czy starcia z Zagłębiem Lubin.

W kolejnych spotkaniach tego sezonu nie udało się Politechnice poprawić wyniku z inauguracji, ale i tak mecze akademiczek cieszą się największym zainteresowaniem w całej Superlidze PGNiG Kobiet! Średnia frekwencja na trybunach to 1375 osób. Inne drużyny mogą tylko pomarzyć sobie o tylu kibicach. Lidera ligi, SPR Lublin, wspiera średnio 900 osób. Na trzeci w lidze Start Elbląg przychodzi 830 osób. Na przeciwnym biegunie znajdują się Ruch Chorzów oraz ostatni rywal akademiczek, KPR Jelenia Góra, gdzie mecze ogląda przeciętnie 185 i 215 kibiców.

Ostatni mecz Politechniki z mniej atrakcyjnym rywalem KPR, ściągnął na trybuny 1100 osób, co stanowi 1/3 ogółu tych, którzy wybrali się na mecze kobiecej piłki ręcznej w miniony weekend (łącznie ok. 3250 osób, średnio ok. 540 kibiców na spotkanie). Z kolei dwa pucharowe mecze z Dnieprianką Chersoń obejrzało 1500 i 1400 osób.

Jeżeli chodzi o piłkę ręczną, to większym zainteresowaniem niż w Koszalinie cieszą się mecze męskiej ekstraklasy. Ale tylko trzech zespołów. Vive Targi Kielce wspiera z trybun blisko 3,5 tys. kibiców, Wisłę Orlen Płock - 2,6 tys., a Tauron Stal Mielec ok. 1,4 osób. Nie może to jednak dziwić, bo w męskiej superlidze grają gwiazdy europejskiego i światowego formatu. Rozgrywki te lepiej są również promowane przez telewizję.

Wpływ na wzrost zainteresowania meczami Politechniki miała z pewnością nowa hala. Na pierwsze mecze koszalinianie przychodzili z ciekawości, żeby obejrzeć nowy obiekt. Emocjonujące mecze zawsze ambitnie grających akademiczek sprawiły, że wielu z nich zdecydowało się na kolejne wizyty. Swoje też zrobiły ceny biletów, które w porównaniu np. z koszykówką są niewygórowane. W przedsprzedaży bilet można kupić już za 5 zł, a studenci Politechniki mogą wejść na mecz za symboliczną złotówkę.

Atutem jest wreszcie atmosfera na trybunach. Podczas meczów naszych piłkarek bardzo rzadko można usłyszeć wulgarne okrzyki. To zachęca do przychodzenia całymi rodzinami. Swoje robi też Dariusz Dworaczyk, który jako konferansjer cały czas stara się podtrzymać kontakt z publicznością, zachęca ją do wspólnej zabawy i prowadzi konkursy.

- Myślę, że efekt nowej hali to jedno, a drugie co miało wpływ na wzrost frekwencji to działanie VIP Team Politechnika, który lansuje sektor rodzinny, czyli wspólne oglądanie meczów przez rodziny z dziećmi. Widzimy efekty ich pracy. Oczywiście swoje robią też wyniki - uważa wiceprezes klubu uczelnianego, Marcin Kobylarz.

Marzeniem działaczy Politechniki jest wypełnienie hali, tak jak na niedawnym meczu ligowym koszykarzy AZS z Kotwicą Kołobrzeg. - 16 grudnia będziemy gościli mistrzynie Polski z Vistalu Łączpolu Gdynia.

Chcielibyśmy, żeby na tym spotkaniu była pełna hala. Będziemy zachęcać do tego m.in. 3 grudnia podczas imprezy mikołajkowej organizowanej przez ZOS z udziałem naszym i koszykarzy AZS - zakończył M. Kobylarz.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!