Drugie półfinałowe spotkanie w Winnym Grodzie koszalinianie rozpoczęli dużo bardziej skoncentrowani niż w niedzielę. W efekcie szybko objęli prowadzenie i przez całą pierwszą kwartę toczyli równy bój z gospodarzami. W drużynie AZS brylował Bartłomiej Wołoszyn (7 pkt.), a przede wszystkim Paweł Leończyk, który raz po raz urywał się pilnującym go rywalom i znajdował się niepilnowany pod samym koszem.
Broadcasting live with Ustream
Z silnym skrzydłowym Akademików kompletnie nie radził sobie Oliver Stević, który szybko złapał dwa przewinienia i został zdjęty z parkietu jeszcze przed końcem kwarty. Poniżej poziomu w zespole Stelmetu nie schodzili praktycznie tylko Quinton Hosley (7 pkt.) oraz Walter Hodge (4 as.). Na mocno zdeterminowanych koszalinian to było jednak za mało i pierwsze dziesięć minut AZS zwyciężył 21:20.
Na kolejną odsłonę goście wyszli równie skoncentrowani i szybko powiększyli przewagę do pięciu oczek. Po dwóch minutach do gry powrócili jednak zielonogórzanie, którzy w 16 min. spotkania ponownie wyszli na prowadzenie. Wprawdzie wciąż nie radzili sobie z Pawłem Leończykiem (12 pkt., 3 as.), ale za to pilnujący go Dejan Borovnjak rewanżował się w obronie i niemal w pojedynkę powiększał przewagę Stelmetu. Do przerwy serbski środkowy zdobył 12 punktów i zebrał cztery piłki. Pod koniec drugich dziesięciu minut wsparł go jeszcze Mantas Cesnauskis (6 pkt.) i pierwszą połowę gospodarze zakończyli prowadzeniem 41:35.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?