Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Walczmy razem o tańsze paliwo!

ARTUR KOSTECKI [email protected]
Wspólnie z mieszkańcami będziemy walczyć o to, by tankowanie w naszym regionie nie oznaczało totalnego drenowania kieszeni.
Wspólnie z mieszkańcami będziemy walczyć o to, by tankowanie w naszym regionie nie oznaczało totalnego drenowania kieszeni. Piotr Czapliński
Tak wielu głosów poparcia dla naszej akcji społecznej dotyczącej obniżki cen paliw nie mieliśmy od dnia jej ogłoszenia na łamach!

Wczoraj zostaliśmy dosłownie zasypani telefonami od osób podpisujących się obiema rękami pod pomysłem stworzenia projektu uchwały obywatelskiej.

Na nasz apel o zgłaszanie się do prac komitetu inicjatywnego odpowiedziało już kilkanaście osób. To przedstawiciele różnych środowisk: transportowcy, emeryci, renciści, członkowie wspólnot mieszkaniowych, a nawet byli pracownicy służb mundurowych. Wszystkim im na sercu leży to, by w Koszalinie można było tankować taniej i żeby żyło się lepiej.

- Jestem rencistą - mówi Leonard Judek. - Chętnie włączę się w pracę komitetu, bo całkowicie popieram działania "Głosu Koszalińskiego" w tej sprawie. Nie możemy dłużej tolerować drożyzny w mieście.

Głos poparcia uzyskaliśmy również od Kyle'a Attenborough z Koszalina: - Dobrze, że taka akcja została podjęta - mówi.

- Jestem całym sercem z wami - to deklaracja przedsiębiorcy - transportowca z Koszalina. - Od wielu lat obserwuję to, co się dzieje na rynku paliw i uważam, że w końcu należałoby ukrócić praktyki stosowane przez stacje paliw w mieście. To zmowa i rozbój w biały dzień. Sporo jeżdżę po Polsce i naprawdę wszędzie jest taniej niż u nas. A kiedy zobaczyłem, że w Warszawie trzeba płacić mniejsze stawki niż w Koszalinie, to krew mnie zalała. Już dość!

Wczoraj odwiedził nas również Alojzy Biront z rady koszalińskiego osiedla "Śródmieście". - Całe Śródmieście pójdzie za wami! - oznajmił nam. - Chcemy działać, chcemy zbierać podpisy po projektem uchwały obywatelskiej. Już jesteśmy gotowi do pracy.

O chęci uczestnictwa w akcji społecznej "Głosu Koszalińskiego" zapewnił nas także Jerzy Rogowski z Koszalina: - Jeśli się przydam, to chętnie się przyłączę - usłyszeliśmy od niego.

Z nami są również mieszkańcy rejonu ul. Karłowicza, których przedstawiciel także oznajmił nam wczoraj, że członkowie tamtejszej społeczności też są gotowi do wsparcia naszych działań.

Wszystkim Państwu serdecznie dziękujemy! Widzimy, że działamy w słusznej sprawie i nasza akcja ma sens. Wszak chcemy upomnieć się o interesy mieszkańców w ich imieniu i z ich pomocą. Do współpracy zapraszamy oczywiście następne osoby. Im nas więcej, tym lepiej!

Komitet inicjatywny, w którego skład wejdą mieszkańcy, lada dzień zbierze się na "odprawie". Wspólnie z prawnikami będziemy redagować treść uchwały. Po zamknięciu wszystkich kwestii formalnych przystąpimy do zbierania podpisów.
Przypomnijmy jeszcze, że wystarczy tysiąc podpisów mieszkańców pod projektem uchwały obywatelskiej, wzywającej władze miasta do podjęcia działania na rzecz obniżki cen paliw w mieście.

Jak obiecał nam Jan Kuriata, przewodniczący koszalińskiej Rady Miejskiej, projekt jak najszybciej trafi pod obrady rady i zostanie poddany głosowaniu. Nie chcemy walczyć o niższe ceny z partiami czy politykami. Zachęcamy do współpracy oddanych społeczników, nie tylko z Koszalina, którym na sercu leży dobro mieszkańców. Drogie paliwo jest przecież nie tylko w Koszalinie, ale w całym regionie.

Bądźcie z nami!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!