Przypomnijmy, inwestycja została oddana z 4-miesięcznym poślizgiem. Z tego tytułu miasto naliczyło wykonawcy - firmie Infrabud - karę, ponad 3 mln zł; o tyle miał być niższy koszt inwestycji. Po drodze do ratusza zgłosili się podwykonawcy, którym Infrabud nie zapłacił za robotę - tym miasto wypłaciło ok. 2,6 mln. Jednocześnie Infrabud nie chciał się zgodzić na karę i stąd sprawa w sądzie. A na jakiej kwocie kary wczoraj stanęło? - Wykonawca zgłosił szereg uwag - mówi Robert Grabowski, rzecznik ratusza.
- Uwzględniliśmy dwie - że przez pierwsze 14 dni od przejęcia placu budowy nie było decyzji konserwatora zabytków co do prac archeologicznych oraz, że badania archeologiczne trwały 44 dni. To w sumie 58 dni, o tyle pomniejszyliśmy czas opóźnienia w oddaniu Rynku do użytku, który początkowo wyliczyliśmy na 123 dni. Tym samym kwota została pomniejszona z 3,124 mln do 1,651 mln.A że już potrąciliśmy ok. 900 tys., do zapłaty zostało wykonawcy ok. 800 tys., plus odsetki od lutego.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?