Nie sposób nie wrócić do zwycięskiego meczu w Goleniowie z Iną. - Szybko strzelona bramka Marcina Kaszczyca ustawiła mecz - mówi Zbigniew Węglowski, grający trener MKP Szczecinek. - Potem może nie tyle się cofnęliśmy, co chcieliśmy grać z kontry i Ina miała kilka dogodnych sytuacji. Zaraz na początku II połowy nasz bramkarz Patryk Wilczyński obronił dwie setki, ale gdy strzeliliśmy drugiego gola wydawało się, że jest po meczu. Ale wystarczyła kontuzja bramkarza i jego zejście, aby wkradło się rozprężenie i akcja po akcji straciliśmy dwie bramki. Trochę przeorganizowaliśmy wtedy grę, przeszedłem wyżej i wchodzący na zmianę Maciek Maciejewski strzelił gola na 3:2. Cieszy wynik, bo okazało się, że szeroka kadra pozwala nam na odwrócenie kolei meczu. Naprawdę wchodzący z ławki wnoszą dużo jakości na naszej gry.
Euforia po wygranej i samodzielnym liderowaniu już jednak za kibicami i zawodnikami. W sobotę przyjdzie bronić przodownictwa w tabeli IV ligi. Łatwo nie będzie, zwłaszcza, że nie wiadomo, czy Patryk Wilczyński się wykuruje przed meczem z Hutnikiem Szczecin. Szczecinianie przyjadą podrażnieni po pogromie, jakiego doznali w ostatniej kolejce od Leśnika Manowo. Zespół spod Koszalina wyrasta na głównego rywala w walce o awans do III ligi. MKP Szczecinek, jeżeli chce myśleć o awansie, musi bezwzględnie punktować na swoim stadionie. Na pewno pomogą mu w tym kibice.
A W sobotę (5 września) rywalem MKP Szczecinek będzie Hutnik Szczecin.
Mecz (bilety w cenie 5 zł) rozpocznie się na stadionie im. Kazimierza Lisa przy ulicy Piłsudskiego o godz. 11. Nietypowa godzina to wynik prośby gości. Z tego też wynika przesunięcie kolejnego wyjazdowego meczu z Wiekowianką na środę
A najbliższy przeciwnik MKP Szczecinek to zespół bez ambicji walki o awans, ale mogący sprawić trudności. _W minionym sezonie Hutnik (7. na koniec w tabeli IV ligi) jesienią wygrał - jeszcze z Darzborem - na jego stadionie 2:1. Wiosną szczecinecki zespół się zrewanżował wygrywając na wyjeździe 2:1. Teraz Hutnik uległ u siebie aż 0:3 Leśnikowi Manowo, spadkowiczowi z III ligi.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?