Sprawa brzmi kuriozalnie. Mianowicie od niedawna sławieński szpital wprowadził trzy razy wyższe stawki za badanie zatrzymanych doprowadzanych przez policjantów. Takie badanie często jest konieczne, a nawet obowiązkowe - gdy zatrzymany delikwent jest pod wpływem alkoholu.
Wówczas zatrzymany musi być zbadany przez lekarza, dodatkowo jest pobierana od niego krew.
Dotąd sławieńska komenda policji korzystała z usług szpitala w Sławnie. Za każdą przebadaną osobę płaciła po ok. 100 złotych. Ale w pierwszym tygodniu sierpnia umowa na starych zasadach się skończyła i szef sławieńskiego szpitala zaproponował zmiany. I to dość kosztowne. Mianowicie zaproponował, by policja płaciła trzy razy więcej, po 300 złotych od osoby.
Policja wozi więc na badania do Ustki albo z Darłowa do szpitala w Koszalinie. Problem w tym, że w tym czasie gdy patrol musi przewieźć zatrzymanego na badania, na miejscu zostaje do dyspozycji... jeden patrol albo wcale.
Więcej na ten temat w piątek w papierowym wydaniu Głosu Koszalińskiego
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?