Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wakacje w Mielnie: Ceny są atrakcyjne, gorzej jest z ładną pogodą [sonda]

Inga Domurat
Deptak na ul. Kościuszki w Mielnie, prowadzący do głównego wejścia na plażę. Nie brakuje tu knajpek serwujących świeżą rybę oraz  kawiarni z lodami i goframi
Deptak na ul. Kościuszki w Mielnie, prowadzący do głównego wejścia na plażę. Nie brakuje tu knajpek serwujących świeżą rybę oraz kawiarni z lodami i goframi Radek Brzostek
Polaków latem ciągnie na urlop nad Bałtyk. Tu wydają oszczędzane przez cały rok pieniądze A Wielu stara się nie liczyć każdej złotówki, ale to trudne, kiedy gotówka tak szybko się rozchodzi.

Ostatnie lata w Polsce i to szczególnie w północnej jej części były gorące, deszcz był sporadyczny, a żar lał się z nieba. Rodacy jakby znowu uwierzyli, że w kraju też można powylegiwać się na plaży, wydać nieco mniej pieniędzy niż w zagranicznych kurortach, a do tego nie martwić się o swoje bezpieczeństwo. Bo trudno jednak obojętnie przyglądać się temu, co dzieje się w Tunezji, Egipcie, czy Turcji - miejscach wypoczynku szczególnie ulubionych przez Polaków. Zamachy przeprowadzane przez zwolenników Państwa Islamskiego nie napawają optymizmem i raczej zniechęcają do spędzania urlopów w tych właśnie krajach. Tak więc nad polskim morzem jest teraz pełnia sezonu. Tylko pogoda nie do pozazdroszczenia. Turyści ciągle dojeżdżają i o kwaterę, nie taką byle jaką, jest bardzo trudno. Przyjeżdżają, bo taki mieli plan i do jego zmiany nie są skłonni, zapłacili zadatek albo nie chce im się wierzyć, że między południem, a północą kraju może być aż tak duża różnica temperatur.

- W tym roku my kwaterodawcy nie odczujemy braku turystów, bo ci jednak wcale nie tak często rezygnują z dokonanych rezerwacji. Bardziej obawiam się, co to będzie w przyszłym sezonie. Najgorszym wspomnieniem z wakacji jest zła pogoda. Tej ludzie nie zapominają i nie wiem, czy moi goście do mnie za rok wrócą, czy ze złości nie obrażą się na Bałtyk - mówi nam właścicielka pokoi dla letników z Chłopów.

Jeśli nie udaje się pogodą, to chociaż cenami właściciele kwater próbują przyciągnąć turystów. Ceny od kilku lat stoją w miejscu. Zaczynają się od 30 złotych za osobę, ale przy takiej cenie trzeba się liczyć z tym, że można zapomnieć o widoku na morze, przestronnej łazience i pokoju z tarasem. Za 50-60 zł od osoby warunki pobytu są już bardziej komfortowe, a w ośrodkach wczasowych, płacąc o ok. 30 zł więcej zyskuje się pełne wyżywienie. Nie wszyscy jednak lubią takie integracyjne spędzanie czasu. Ci, którzy lubią kameralne pensjonaty, małe, ale jednak eleganckie i nowoczesne hotele, a do tego blisko plaży, muszą liczyć się z większymi wydatkami. Bez 200 złotych i więcej za pokój dwuosobowy w gminie Mielno się nie obędzie.

W restauracjach ceny obiadów zaczynają się od 35 złotych za osobę. Bez przystawki, napoju i deseru. Tu płaci się za jakość, wygląd dania na talerzu, miłą obsługę i sam lokal. Choć trzeba przyznać, że i tu ceny utrzymują się na stałym poziomie od kilku lat. Taniej jest w barach, smażalniach i sezonowych knajpkach.

Najpopularniejszy rosół z makaronem kosztuje 6 złotych w większości mieleńskich knajpek, a w zestawie z ziemniakami, kotletem mielonym i surówką można go zjeść promocyjnie nawet i za 15 złotych. Barowe śniadanie to koszt 8 złotych i więcej. Kto przyjechał nad morze smakować ryb, to w Mielnie za 100 gramów dorsza zapłaci co najmniej 4 zł, już drożej za pstrąga, mintaja czy halibuta. W zestawie z frytkami i surówkami porcja zwykle 200 g dorsza kosztuje 21-25 złotych. Im knajpka bliżej morza, tym nieco drożej. Pozytywne jest też to, że właściciele gastronomii podają rybę na różne sposoby. Nie jest już standardem ryba w grubej mącznej panierce. Coraz częściej można ją zamówić z pieca, w warzywach, czy wędzoną. Warto spróbować każdej, by znaleźć ten najbardziej odpowiedni smak.

Zestaw obiadowy ze schabowym może nawet nie przekroczyć ceny 10 złotych. W gminie Mielno jest sporo barów, które specjalizują się w tanich daniach. Obowiązuje w nich samoobsługa, bywa że naczynia są jednorazowego użytku. Tu szybko się je i wychodzi. Średni koszt dań makaronowych to 15- 18 złotych. Ceny pizz zaczynają się od 17 złotych, tańsze są zapiekanki, których wymiary są całkiem spore i można się nimi najeść, a przynajmniej zaspokoić pierwszy głód. 100 g frytek to wydatek 4,50 zł, porcja pierogów ruskich - 8 zł, a za naleśnika z serem trzeba zapłacić 7-8 złotych. Piwo kosztuje 7 złotych, ceny kaw zaczynają się od 5 złotych. Ale te z ekspresu, podawane w eleganckich kawiarniach, są droższe. Za filiżankę kawy latte trzeba zapłacić 11 złotych, jeszcze droższe są kawy z likierami i bitą śmietaną. Mały lód kręcony kosztuje 4 złote, gofr z cukrem pudrem 3,5 złotych, a z dżemem 5 złotych. Natomiast z bitą śmietaną i owocami - 9-10 złotych, firmowe są jeszcze droższe.

Poza tym wypadałoby przywieźć sobie jakąś pamiątkę znad morza. Kramiki oferują choćby kubki z nazwą miejscowości, do tego z motywem morskim. Ceny zaczynają się od 8 złotych, więc to tani, a całkiem sympatyczny gadżet.

Statki w butelce - to standard. Te najmniejsze kosztują zaledwie 7-8 złotych. Za większe, precyzyjnie wykonane, prezentujące się zdecydowanie lepiej, trzeba zapłacić więcej. Nawet i kilkadziesiąt złotych. Jeszcze droższe są modele, które nie zostały zamknięte w butelce. Są i świece zapachowe, żelowe z muszelkami zatopionymi w środku. Wygląda to całkiem przyzwoicie, a ceny świec zaczynają się od ok. 9 złotych. W sklepach pamiątkarskich nie brakuje też pamiątek z bursztynem. Ceny są bardzo zróżnicowane. Jest też mnóstwo pamiątek z tzw. jajem. Uśmiech na twarzy obdarowanego może wywołać pamiątka zamknięta w rybnej konserwie, którą należy otwierać w nagłej potrzebie. Przynajmniej takie ostrzeżenie jest na wieczku. A w środku morski piasek i prezerwatywa za kilka złotych. Taki żarcik.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!