Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gorący pomysł na Jamno

Marzena Sutryk
Przystań na osiedlu Jamno, gdzie dopływa Koszałek - nikt nie zaprzeczy, że z roku na rok zmienia oblicze, rozwija się. Są jednak mieszkańcy, którym nie pasuje, że ten zakątek staje się zbyt gwarny
Przystań na osiedlu Jamno, gdzie dopływa Koszałek - nikt nie zaprzeczy, że z roku na rok zmienia oblicze, rozwija się. Są jednak mieszkańcy, którym nie pasuje, że ten zakątek staje się zbyt gwarny Radosław Brzostek
Mieszkańcy osiedla Jamno - Łabusz mieli okazję poznać koncepcję zagospodarowania. Wśród pomysłów na Jamno - Zachód jest m. in. utworzenie bulwaru wzdłuż brzegu jeziora.

Koncepcja jest zaledwie początkiem prac nad planem zagospodarowania przestrzennego części dzielnicy. Tu trzeba wyjaśnić, że Jamno i Łabusz, które kilka lat temu zostały przyłączone do Koszalina, nie mają planów zagospodarowania. Obecnie w ratuszu trwają prace nad dwoma takimi planami - jeden dotyczy części dzielnicy Jamno - Centrum, a drugi swoim zasięgiem obejmuje Jamno - Zachód (rejon przystani Koszałka i okolice, które w części są już zabudowane domkami, to także tereny należące do spółki Firmus). Oba plany ma przygotować Biuro Urbanistyczne PPP z Gdańska. Każdy plan to koszt ok. 100 tys. złotych. Gdy powstanie ich projekt, będą oczywiście przedmiotem dyskusji i głosowania na sesji Rady Miejskiej. Ale na ten moment trzeba jeszcze poczekać kolejne miesiące.

Wczoraj tym mieszkańcom, którzy zainteresowali się tematem i pofatygowali na popołudniowe spotkanie w osiedlowej świetlicy, została przedstawiona koncepcja zagospodarowania. Ta ma być podstawą do dalszych prac. - Na tym etapie możecie państwo składać swoje wnioski i uwagi do urzędu, najlepiej na piśmie, są do tego specjalne druki, które można pobrać w ratuszu - mówiła przedstawicielka biura projektowego przedstawiająca założenia koncepcji. Jednym z ważniejszych pomysłów jest ten dotyczący utworzenia bulwaru wzdłuż brzegu jeziora Jamno. - Ale gdzie, jeśli gmina nie ma tam działek? - ktoś z zebranych skomentował pomysł.

- Dlatego będzie konieczny wykup działek od prywatnych właścicieli - padło wyjaśnienie ze strony projektantów. - Bulwar ma być terenem przewidzianym na sport i rekreację.

- No wiecie? - zdziwiło się kilku mieszkańców. - To my po to lata temu kupowaliśmy tam działki z dostępem do jeziora, za niemałe pieniądze, żeby mieć spokój i ciszę, po to, by teraz nas ktoś wywłaszczył? Robią, co chcą, bo ktoś sobie kolejną przystań wymyślił. A gdzie prawo własności? Daliśmy zgodę, jedna działka została sprzedana, żeby Koszałek mógł pływać, a teraz mamy - sami sobie ten bat ukręciliśmy - denerwowali się. Wiceprezydent Wojciech Kasprzyk uspokajał: - To dopiero koncepcja, nic przesądzonego - mówił. - Trzeba pisać wnioski i protestować - podsumowali mieszkańcy.

O Jamnie - Zachód

Projektowana przestrzeń opiera się na nowych elementach układu drogowego i przestrzeni publicznej, do których należy:
- promenada nadwodna wzdłuż jeziora od projektowanej przystani poprzez przystań promową na zakończeniu ul. Promowej do terenu zieleni w rejonie ul. Dobrych Swatów. Od strony południowo - wsch. promenady zakłada się ukształtowanie pierzei zabudowy usługowej. Zakłada się tu lokalizację usług turystycznych, jak hotele, pensjonaty i innych. Funkcje mieszkaniowe należy tu traktować jako uzupełniające. Trzy charakterystyczne założenia drogowe projektowane jako bulwary: jeden prowadzący od projektowanej dużej obwodnicy w kierunku projektowanej mariny z terenami usługowymi po obu stronach (hotele, centrum rozrywkowe); drugi bulwar - od obwodnicy w kierunku zachodnim do ul. Filtrowej i trzeci, który ma połączyć oba wymienione.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!