Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zbuduje przedwojenny dworzec w Koszalinie

Piotr Polechoński
Tak przed wojną wyglądał  koszaliński  dworzec.  Ten  dwukondygnacyjny, ceglany budynek powstał w 1913 roku
Tak przed wojną wyglądał koszaliński dworzec. Ten dwukondygnacyjny, ceglany budynek powstał w 1913 roku Archiwum
Warszawski architekt chce zbudować profesjonalną makietę przedwojennego dworca w Koszalinie. Prosi o pomoc w poszukiwaniu planów obiektu, bez których nie będzie to możliwe.
- Chcę pokazać, jaki Koszalin był kiedyś. Pomyślałem, że zacznę od dworca - mówi Tomasz Bindulski
- Chcę pokazać, jaki Koszalin był kiedyś. Pomyślałem, że zacznę od dworca - mówi Tomasz Bindulski

- Chcę pokazać, jaki Koszalin był kiedyś. Pomyślałem, że zacznę od dworca - mówi Tomasz Bindulski

Nazywa się Tomasz Bindulski, żyje i pracuje w Warszawie od ponad 20 lat, ale pochodzi z Koszalina, który regularnie odwiedza. W stolicy między innymi wykonuje makiety różnych projektów, teraz pomyślał, że warto połączyć umiejętności z pasją. - Bardzo interesuję się historią, a od jakiegoś czasu historią Koszalina. Pomyślałem więc, czemu nie odtworzyć w postaci makiety charakterystycznych budynków dawnego miasta? - uśmiecha się.

Chce zacząć od przedwojennego dworca. Makieta miałaby wymiary półtora metra na metr. - Okazuje się jednak, że nigdzie nie ma jakichkolwiek planów dawnego dworca. A bez takich planów ciężko będzie się obejść, bo moim celem nie jest jakaś ogólna makieta, ale makieta w pełni profesjonalna, odtwarzająca w najdrobniejszych detalach konstrukcję dworca. Dlatego, jeżeli ktoś może ma takie plany albo wie, gdzie mogę ich poszukać, to proszę o kontakt - apeluje nasz rozmówca.

Pan Tomasz chce zbudować makietę za własne pieniądze, ale w przyszłości - jeżeli jego zamysł się powiedzie - chciałby zainteresować swoim projektem władze Koszalina i koszalińskie instytucje. - Na razie zamiar mam taki, że zrobię makietę dworca, aby pokazać wszystkim o co mi chodzi i jak to wygląda. A potem nie wykluczam sytuacji, że moje makiety zostaną wystawione w ratuszu albo trafią do tych budynków, które będą na nich uwiecznione. A może w jednym z parków mogłaby powstać taka trasa koszalińskich miniatur? Oczywiście, gdyby była taka potrzeba to te makiety mogą być znacznie większe. Ale wtedy oznacza to, że nie jestem w stanie ich zrobić sam i ktoś musiałby pomóc w ich finansowaniu. Ale, jak mówię, to przyszłość. Na początku będę szczęśliwy, jak ktoś odpowie na mój apel i makieta koszalińskiego dworca wkrótce powstanie - mówi pan Tomasz.

Kontakt - mail [email protected], tel. 601-330-380.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!