Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

6 lat za próbę rozboju. Mateusz G. po usłyszeniu wyroku rozpłakał się

Joanna Krężelewska
Mateusz G. po usłyszeniu wymiaru kary rozpłakał się
Mateusz G. po usłyszeniu wymiaru kary rozpłakał się RADEK KOLESNIK
Napad, kradzież, szarpanina z policjantem i zdemolowanie grobu. W poniedziałek w Sądzie Okręgowym w Koszalinie 23-letni Mateusz G. usłyszał surowy wyrok.

- Sposób życia, jaki wybrał oskarżony, nigdy nie znajdzie akceptacji wymiaru sprawiedliwości - zaakcentowała sędzia Katarzyna Krystowczyk. Prokurator żądał dla młodego mężczyzny 7 lat więzienia, obrońca wnosił o uniewinnienie. Czego dotyczył proces?
Mateusz G. nieprawomocnym jeszcze wyrokiem został uznany winnym tego, że 10 sierpnia ubiegłego roku napadł na kiosk ze zniczami przy ul. Cieślaka w Szczecinku. Sprzedawczyni zeznała, że groził jej nożem i choć po kilku dniach nóż został znaleziony na półce, 23-latek konsekwentnie zaprzeczał, że miał go w dłoni.

- Wszedł, zdjął czapkę i zaczął krzyczeć, że mnie zabije, jak mu nie oddam kasy. Wyciągnął zza pleców nóż i przystawił mi do gardła - tak opisywała dramatyczne chwile 27-letnia sprzedawczyni Paulina P. I to jej sąd dał wiarę, dodatkowo zasądzając dla niej odsprawcy rekompensatę - 2 tys. złotych. Za ten czyn Mateusz G. usłyszał wyrok 5 lat za kratami.

To nie koniec. Pieniędzy z kasy kiosku - 1,9 tys. zł - Mateusz G. nie zabrał. Do środka weszła bowiem emerytka, która chciała rozmienić 50 złotych. Mężczyzna zabrał jej banknot, odepchnął na metalową skrzynkę i uciekł na cmentarz. Zauważył go wtedy policjant po służbie. Oskarżony zasłaniał się niewiedzą, że ma do czynienia z policjantem i dlatego doszło do szarpaniny. - On mnie dotknął za rękę! A mnie męczył świerzb i nie chciałem, żeby mnie ktoś dotykał - przekonywał. - To oświadczenie stoi w opozycji do policjanta, który zeznał, że uprzedził, iż jest funkcjonariuszem - wyjaśniła sędzia.

Mateusz G. w ferworze walki zepchnął na policjanta tablicę nagrobkową. Będzie musiał uregulować koszt naprawy - 1,2 tys. zł. Za bójkę wymierzono mu karę roku więzienia, a kradzież rozbójniczą 50 zł - dwa lata. Kolejny zarzut dotyczył wydarzeń z 5 sierpnia. 23-latek wszedł do siedziby SKOK-u przy ul. Wyszyńskiego i ukradł z lady portfel klientki. Zabrał z niego 300 zł, a portfel wyrzucił. Kara - rok za kratami.

Za wszystkie przestępstwa usłyszał karę łączną 6 lat więzienia. Karę surową, bowiem ów młody człowiek ma już na koncie odsiadkę (na przestrzeni lat 2011/2013), a próbę rozboju podjął po raz trzeci.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!