Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ciach po iglakach - pielęgnacja zieleni w Szczecinku

Rajmund Wełnic
Tak po "pielęgnacji" prezentują się tuje przed siedzibą spółdzielni.
Tak po "pielęgnacji" prezentują się tuje przed siedzibą spółdzielni. Rajmund Wełnic
Okazałe iglaki urżnięte na wysokości 2 metrów - tak według Szczecineckiej Spółdzielni Mieszkaniowej wygląda kosmetyka drzew przed jej biurowcem.

Na skwerku przy ulicy 28 Lutego w Szczecinku rosły trzy imponujące żywotniki, tuje. Piszemy rosły, bo to co po nich zostało bardziej niż drzewo przypomina teraz krzak. Sprawa jest dość bulwersująca, bo to jedna z głównych ulic miasta, tuż przed siedzibą Szczecineckiej Spółdzielni Mieszkaniowej, obok starostwa. Nietrudno zgadnąć, kto drzewa przyciął - to teren spółdzielni, a na odsłoniętej ścianie biurowca wymalowano od razu logo SzSM.

- Przycięliśmy je, bo też i tuje bardzo mocno się rozrosły, dosłownie wchodziły na budynek i do okien - mówi Barbara Kucab, prezes spółdzielni. Według pani prezes ucięto "czubki" drzew. - Przy silniejszym podmuchu wiatru drzewa bardzo się przechylały i stwarzały zagrożenie dla przechodniów, ponadto od samego początku nie były pielęgnowane i przycinane i teraz stanowiły spory problem - Barbara Kucab nie ukrywa, że zabieg miał także odsłonić ścianę biurowca, na której pojawił się symbol szczecineckiej spółdzielni.

Zdaniem naszej rozmówczyni ułatwi to dotarcie do SzSM interesantów, bo wejście do jej biur nie znajduje się od ulicy, ale z boku i niektórzy - zwłaszcza przyjezdnych - miało problemy, aby znaleźć siedzibę spółdzielni. SzSM o zgodę na przycinkę nie występowało, bo - jak przekonuje pani prezes - nie było takiej potrzeby, gdyż drzew nie wycinano, a jedynie poddano kosmetyce.

- Jaki jest zakres prac pielęgnacyjnych, co można zrobić jasno określają przepisy - mówi Wojciech Smolarski, kierownik referatu ochrony środowiska w ratuszu w Szczecinku. - Zgody swojej urząd nie wydawał, bo też nikt o nią nie występował. Mieliśmy tylko telefon od pracownika SzSM, że planują prace pielęgnacyjne, ale bez konkretów, jaki ma być ich zakres. Nie wspomniał, że chodzi aż o mocne przycięcie żywotników, które sięgały drugiego piętra. Wtedy na pewno inaczej byśmy rozmawiali, bo teraz faktycznie wygląda to nieciekawie. Przyjrzymy się tej sprawie dokładniej i podejmiemy odpowiednie decyzje jeżeli okaże się, że pielęgnacja przekroczyła zakres przewidziany ustawą.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!