Po kontroli Regionalnej Izby Obrachunkowej w gminie Białogard pracę traci skarbniczka

Sesja rady Gminy odbywała się nietypowo, bo w Inkubatorze Przedsiębiorczości w Białogardzie. Porządek obrad był jednak typowy: informacja wójta z działalności między sesjami, zmiany w budżecie na ten rok, interpelacje i wolne wnioski radnych. Jednym z punktów było także wysłuchanie informacji z działalności Stowarzyszenia Inicjatyw Społeczno-Gospodarczych, instytucji, której gmina Białogard jest założycielem i głównym uczestnikiem. A Inkubator należy właśnie do SISG.

Jednak najważniejsze miało się dopiero wydarzyć. Obecny wójt Jacek Smoliński poinformował radnych, że do Urzędu Gminy dotarły już dokumenty z Regionalnej Izby Obrachunkowej, której inspektorzy przeprowadzili tu szczegółową kontrolę. Ta kontrola trwała prawie trzy miesiące. - Niestety, wyniki są bardzo niepokojące. Zastanawiam się nawet, czy nie złożyć zawiadomienia do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa - powiedział nam wójt Smoliński.

Nieprawidłowości, według RIO, jest sporo (opracowanie liczy ponad 200 stron). Inspektorzy wymieniają tam z imienia i nazwiska osoby z kierownictwa urzędu, które mogły narazić samorząd na straty. "Skarbnik Gminy okazał kontrolującym sporządzone ręcznie korekty do bilansów sporządzonych na koniec 2011 i 2012 r. Korekty opatrzone są podpisami skarbnika i [poprzedniego] wójta gminy, który pełnił tę funkcję do 30 listopada 2014 r. Data sporządzenia korekt została zakryta korektorem, na który naniesiono datę 2014.11.26. Z informacji uzyskanej w Wydziale Informacji, Analiz i Szkoleń RIO w Szczecinie wynika jednak, że żadne korekty ww. sprawozdań do RIO nie wpłynęły." - Takich spraw jest więcej, dotyczą dziwnych operacji finansowych w budżecie - mówi obecny wójt.

Miał przedstawić radnym projekt uchwały odwołującej skarbniczkę z funkcji. Skarbnik jednak ubiegła radę i sama zrezygnowała z pracy. Ale to nie koniec personalnych roszad w Urzędzie Gminy. Odwołana ma być też była sekretarz. Na razie jest na zwolnieniu lekarskim.