Nowa świetlica, zbudowana przez gminę z unijnym dofinansowaniem, wyjątkowo pobudza wyobraźnię mieszkańców Pustar, bo bawią się na całego. Z godnym zazdrości zaangażowaniem, dystansem do siebie i poczuciem humoru. Pomysł na ostatnią imprezę rzuciła Krystyna Karmusik, rękawy zakasała jej córka Edyta Wojciechowska i każdy, kto tylko zechciał pomóc. gmina sfinansowała didżeja i nagrody dla dzieci.
Forma Troton z sąsiedniego Ząbrowa użyczyła swojego, biesiadnego namiotu. Kto chciał mógł się dołożyć do imprezy datkiem albo pracą. Panie przygotowały wypieki, był grill z kiełbaskami i karkówką, sprzedawanymi za parę złotych, w nadziei na zbilansowanie budżetu. Zrobili imprezę, której bohaterami były dzieci i dorośli. najpierw popis dały dzieciaki z zespołu tanecznego Top Toys, potem dziewczynki i chłopcy, którzy postanowili zaśpiewać dla mam swoje ulubione piosenki.
Dorosłych czekała niespodzianka: czwórka Cyganów. Wcielili się w nich sołtys wioski Krzysztof Siuciak i trzy panie: Beata Chojnacka, Małgorzata Rychlińska i Dagmara Cybulska. Dali popis, który w Pustarach długo będzie się pamiętać. Mieszkańcy dostali też prezent od Grzegorza Starczyka, wiceprzewodniczącego Rady Powiatu. przekazał do świetlicy piłkę nożną i siatkę do siatkówki.
Taki dar ma tu szczególne znaczenie, bo spora część sprzętu sportowego, znajdującego się na wyposażeniu świetlicy uległa zniszczeniu, podczas niedawnego pożaru, który ogarnął magazynek świetlicy. Istnieje podejrzenie, że ktoś celowo podłożył tam ogień. Do tej pory policja nie ustaliła kto mógł to zrobić.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?