Amatorzy zakładów bukmacherskich, obok tradycyjnych typowań sportowych, mogą obstawić wyścig do pałacu prezydenckiego. Bukmacherzy przygotowali szeroki wachlarz wyborczych zakładów. Można m.in. spróbować wytypować frekwencję podczas drugiej tury. Najmniej prawdopodobne, a więc jednocześnie najbardziej atrakcyjne dla obstawiających jest pójście do wyborów liczby niższej niż 47,5 proc. lub wyższej niż 51,5 proc. uprawnionych. Kurs na tę pierwszą opcję wynosi 2,7, a na tę drugą 2,35. Najbardziej prawdopodobna wg bukmacherów jest frekwencja w granicach 47,5-51,5 proc.
Wytypować można także województwo z najniższą i najwyższą frekwencją. Jeśli chodzi o największe zainteresowanie wyborami, to faworytem bukmacherów są: woj. mazowieckie (kurs 1,2), małopolskie (4,00) i pomorskie (9,00). Jeśli słusznie obstawimy, że najwyższa frekwencja będzie w innym województwie niż trzy wskazane, mamy szansę na wygraną po kursie 1:12.
Za to aż w stosunku 1:25 możemy wygrać, jeśli słusznie wytypujemy, że najniższa frekwencja będzie w woj. zachodniopomorskim lub kujawsko-pomorskim. Tutaj faworytem jest opolskie z kursem 1,6.
Najciekawsze są jednak typowania ostatecznego zwycięzcy wyborów. Minimalnym faworytem bukmacherów jest Andrzej Duda z kursem 1,7 - 1,8. Ewentualne zwycięstwo Bronisława Komorowskiego jest wyceniane minimalnie wyżej, bo po kursach 1,8-1,9. - Jednak jeszcze na początku tygodnia różnica na korzyść Dudy była dużo większa - kurs 1,3 w stosunku do 2,4 na Komorowskiego - usłyszeliśmy u jednego z koszalińskich bukmacherów.
W placówkach, które odwiedziliśmy, zainteresowanie politycznymi zakładami było jednak średnie. Obstawiać można do piatku do godz. 23.59.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?