Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bitwa o schronisko: trzeba oddać pieniądze

Jakub Roszkowski
Jerzy Harłacz ma 7 dni na złożenie ewentualnych wyjaśnień w sprawie żądania zwrotu 50-tysięcznej dotacji.
Jerzy Harłacz ma 7 dni na złożenie ewentualnych wyjaśnień w sprawie żądania zwrotu 50-tysięcznej dotacji. Archiwum
Burmistrz Białogardu: - Stowarzyszenie Animals musi nam oddać 50 tysięcy. Jerzy Harłacz, szef Animalsów: - Jestem w CBA i składam wyjaśnienia w sprawie ich schroniska, szpitala i wielu innych rzeczy.

Burmistrz Białogardu poinformował szefa Stowarzyszenia Animals, że wszczyna postępowanie, które ma doprowadzić do zwrotu 50 tys. złotych. Chodzi o miejską dotację na białogardzkie schronisko dla zwierząt, przekazaną w ubiegłym roku właśnie Stowarzyszeniu Animals. Postępowanie zostało wszczęte z urzędu. - Animals do dziś nie przedstawiło nam szczegółowego rozliczenia tej dotacji. Otrzymaliśmy tylko jakieś dokumenty, które jednak mają nieczytelne daty, nieczytelne numery, innymi słowy, są nierzetelnie nam przedstawione. Nie mamy więc wyjścia, musimy te pieniądze odebrać - wyjaśnia Krzysztof Bagiński, burmistrz Białogardu. Potwierdza, chce, by Stowarzyszenie Animals zwróciło miastu 50-tysięczną dotację.

Szef Animalsów Jerzy Harłacz ma siedem dni na złożenie ewentualnych wyjaśnień. - Za wszelką cenę chcą się mnie pozbyć. Bo jestem niewygodny i kandyduję do rady miasta. Wybudowali nawet własne schronisko, wykorzystując publiczne pieniądze do walki ze mną - odpowiada Jerzy Harłacz. - Ale nie uda się im ze mną wygrać. Jestem właśnie w Centralnym Biurze Antykorupcyjnym i składam wyjaśnienia w sprawie ich schroniska, w sprawie szpitala i wielu innych rzeczy. Dotacja? Przecież przysłali do mnie w ubiegłym roku 42 psy. Teraz chcą, żeby to było za darmo? W ostateczności pójdziemy do sądu. Nie ma problemu.
Do sprawy wrócimy.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!