Nie tak miało być. Początek dla Rosy Radom [komentarze po meczu]

Gospodarze bardzo źle weszli w mecz. Od początku mieli olbrzymie problemy ze trafianiem do kosza. Skuteczność z gry 25 proc. mówi wszystko (goście 38 proc.), a zupełnie katastrofalnie w przekroju meczu wyglądał rzut z dystansu - 14,8 proc. (4/27).
Pierwsze punkty dla AZS zdobył Woods (akcja 2+1) dopiero przy wyniku 0:7 (4. min). Aż do 7. min był to cały dorobek AZS. W Rosie od początku nie do zatrzymania był Taylor, który I kwartę zakończył z dorobkiem 11 pkt. AZS na moment poderwał Szewczyk, trafiając zaraz po wejściu trójkę przy wyniku 3:14. Po 10. min prowadzili jednak goście 20:12.

Do połowy II kwarty przewaga Rosy utrzymywała się na poziomie 10 pkt. AZS próbował rozruszać Swanson. Po jego punktach i znakomitej asyście do Mielczarka (rzut za 3 pkt) AZS był o 2 pkt za Rosą. Końcówka należała jednak do przyjezdnych. Trójka Majewskiego pozwoliła im na 6-punktowe prowadzenie po 20. min.

Trzecia kwarta znów była starciem Taylor kontra AZS. W momentach gdy gospodarze odrabiali straty, Amerykanin trafiał, nawet przez ręce znacznie wyższego Szewczyka! Starania AZS zaczęły dawać efekty dopiero w IV kwarcie. W 38. min kolejna akcja 2+1 Woodsa dała pierwsze prowadzenie w meczu. Przy stanie 53:51 dla AZS dwa wolne spudłował Mielczarek. Akcja 2+1 Turka (po faulu Woodsa) pozwoliła Rosie odzyskać prowadzenie. Odebrał je jeszcze Swanson (asysta Woodsa), ale trójka Witki po jedynej asyście w meczu Taylora przesądziła.

W niedzielę o 20.00 mecz numer 2 serii, również w Koszalinie.

AZS Koszalin - Rosa Radom 55:57 (12:20, 15:13, 12:11, 16:13)
AZS: Woods 21 (1x3, 11 zb.), Swanson 8 (4 zb.), Mielczarek 5 (1x3, 6 zb., 3 str., 3 prze.), Dąbrowski 2, Radenović 2 - Szewczyk 8 (1x3, 7 zb., 3 prze.), Austin 6 (1x3, 6 zb.), Stelmach 2, Szubarga 1, Pacocha 0, Vrbanc 0.
Rosa: Taylor 24 (1x3, 4 zb., 6 str., 3 as.), Turek 10 (4 zb., 4 str.), Gibson 6 (1x3, 5 zb., 5 as., 3 str.), Witka 5 (1x3, 8 zb.), Sokołowski 2 (6 zb.) - Majewski 5 (1x3, 5 zb.), Jeszke 2, Mirković 2, Szymkiewicz 1, Adams 0 (3 zb.), Zalewski 0.
W play-off 1:0 dla Rosy.