Bałtyk przystąpił do tego spotkania pod wodzą nowego szkoleniowca. Przed kilkoma dniami Wojciecha Polakowskiego zastąpił dotychczasowy asystent, Marcin Bednarek.
W pierwszej części więcej okazji do strzelenia gola stworzyli goście. Na bramkę strzeżoną przez Macieja Dulewicza strzelali Piotr Karasiński oraz Dawid Hejden. W 31 minucie drugi z wymienionych wyprowadził swój zespół na prowadzenie, celnie wykańczając szybką kontrę po stracie Pawła Florkiewicza. Kilkadziesiąt sekund później zaskakującym strzałem zza pola karnego drugiego gola dla Cartusii zdobył Adam Piątkowski. Po chwili kontaktową bramkę dla Bałtyku strzelił Marcin Chyła.
Już trzy minuty po zmianie stron doświadczony napastnik wykorzystał serię błędów defensorów gości i mocnym strzałem doprowadził do wyrównania. W 55 minucie przyjezdni szybko wykonali rzut wolny, a głową piłkę do siatki posłał Piotr Karasiński. Gospodarze dążyli do zmiany rezultatu, jednak strzały Mateusza Banego, Roberta Ziętarskiego i Daniela Wólkiewicza nie przyniosły powodzenia. Cartusia wyprowadzała groźne kontry. Po jednej z nich, w słupek trafił Adam Piątkowski. W 88 minucie kolejna szybka akcja przyniosła gościom czwartego gola. Strzałem z linii "szesnastki" Macieja Dulewicza pokonał Patryk Sidor. W doliczonym czasie gry, po zagraniu Mateusza Wiecha, futbolówka odbiła się jeszcze od Łukasza Miłosza i po raz piąty w tym spotkaniu zatrzepotała w siatce gospodarzy.
Bałtyk Koszalin - Cartusia Kartuzy 2:5 (1:2)
Bramki: Marcin Chyła 2 (35., 48.) - Dawid Hejden (31.), Adam Piątkowski (33.), Piotr Karasiński (55.), Patryk Sidor (88.), Łukasz Miłosz (90.).
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?