Płotki mają 1,3 metra wysokości. Uwzględniają wejścia i wjazdy na teren kampusu i jak zapewnia Agnieszka Kowalska, rzecznik PK, nikt ogrodzonego terenu na kłódkę zamykać nie będzie. Płotek stanął wokół akademików przyul. Rejtana, a także klubu Kreślarnia. Po co? Między innymi po to, by uniknąć sporów podczas studenckich imprez.
Dotychczas nie było wiadomo, czy studenci bawią się na swoim czy cudzym terenie. A to rodziło sąsiedzkie konflikty, choćby podczas juwenaliów. Teraz sprawa będzie prostsza. Wydzielenie terenu uczelni było poprzedzone pomiarami geodezyjnymi.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?