Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wyjazd intergracyjny do Paryża, czyli jak w spółce gminnej żyją na koszt podatników

Paweł Ukraiński​
Uczą się, wyjeżdżają, sponsorują. A to wszystko robią wszystko za pieniądze podatników.
Uczą się, wyjeżdżają, sponsorują. A to wszystko robią wszystko za pieniądze podatników.
Uczą się, wyjeżdżają, sponsorują. A to wszystko robią wszystko za pieniądze podatników.

Wyjazd integracyjny do Paryża, lot na szkolenia w Warszawie, finansowane studiów dla kadry i prezesa czy sponsorowanie żeglarstwa - takie m.in. wydatki w ostatnich latach ponieśli podatnicy z Kamienia Pomorskiego na działalność Kamieńskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego.

KTBS to gminna spółka, która powstała jesienią 2009 roku. "Firma została założona przez Gminę do realizacji zarówno projektów mieszkaniowych, jak również innych zadań związanych z budownictwem i zarządzaniem substancją mieszkaniową" - czytamy na stronie KTBS. Spółka utrzymuje się z zarządzania przedszkolem oraz innymi obiektami gminnymi. Od czerwca tego roku będzie także administrować nieruchomościami znajdującymi się w nowo powstającym Kwartale Dominikańskim. Do niedawna prezesem była Renata Bielaszewska-Mamzer.

Kamieński TBS bardzo aktywnie stawiał na promocję. W ostatnich latach na ten cel wydano aż 248 tys. zł. Jedną z ważniejszych pozycji na liście wydatków - obok kosztów związanych z organizacją lokalnego Festynu Dominikańskiego czy innych przedsięwzięć własnych - było sponsorowanie żeglarstwa.

Łącznie, zgodnie z umowami podpisanymi na lata 2014-2017, KTBS przekazał na ten cel 125 tys. zł. Z tych środków sfinansowano m.in. zagraniczne zgrupowania czy imprezy żeglarskie organizowane przez Młodzieżowy Klub Żeglarski "Opti". W internecie nietrudno odnaleźć zdjęcia z wypraw sekcji kajakowej "Opti", w których brał udział mąż byłej prezes TBS oraz jeden z pracowników spółki. Co ciekawe, główna księgowa KTBS jest także księgową w Młodzieżowym Klubie Żeglarskim "Opti".

Okazuje się, że w KTBS bardzo dbano o podnoszenie kwalifikacji pracowników oraz ich integrację. Przez lata kadra wraz z prezesem uczestniczyła w kilkudziesięciu szkoleniach oraz konferencjach w Polsce. Ich koszt oraz dojazd pokrywane były ze środków spółki. Jedno z takich szkoleń odbywało się w Warszawie. Dwójka pracowników udała się na nie samolotem. Dlaczego? Z

wyjaśnień uzyskanych w spółce wynika, że "było to uzasadnione kwestiami ekonomicznymi". Jednak koszt przelotu pracowników do stolicy wyniósł 2594 zł.

Jak się integrować, to pod wieżą Eiffla
Nauka i dojazdy oraz zabawa na koszt podatników. Były burmistrz płacił za doradzanie. Co na to obecny burmistrz? Czeka na wyniki analizy.

Na finansowanie studiów podejmowanych przez kadrę i prezesa KTBS wydano kilkadziesiąt tysięcy złotych.

O ile pracownicy, którzy studiowali m.in. Rachunkowość od podstaw czy Zamówienia publiczne, musieli z własnych środków sfinansować dojazd, o tyle spółka nie oszczędzała na dokształcaniu i transporcie prezesa, co kosztowało podatników 28 tys. zł. W 2011 roku Renata Bielaszewska-Mamzer pogłębiała swoją wiedzę na temat Rewitalizacji miast. Choć same zajęcia kosztowały niewiele ponad tysiąc zł, to na dojazdy autem do Warszawy, Krakowa i Żyrardowa TBS wydał ponad 12 tys.

Była prezes dziś dokształca się na kierunku Inżynieria finansowa oraz Zarządzanie wartością firmy. Jej edukacja ma zakończyć się w czerwcu 2015 roku i pomimo, że od marca nie kieruje już gminną spółką, to nie musi się martwić o koszty, gdyż studia zostały opłacone "z góry".

W ub. roku w spółce zapadła decyzja o tym, że pracownicy muszą się zintegrować. Zorganizowano zagraniczny wyjazd. Miał się on odbywać w ramach działalności socjalnej spółki. Jednak w KTBS nie ma Funduszu Świadczeń Socjalnych, więc wycieczkę sfinansowano ze środków na działalność bieżącą. 14 sierpnia 2014 roku (czwartek) cała kadra udała się do Paryża. Pomimo, że był to środek tygodnia, nieobecność pracowników była usprawiedliwiona i płatna w 100%.

Pod koniec 2012 roku za zgodą poprzedniej rady miejskiej zapadła decyzja o wyemitowaniu 23,5 mln złotych obligacji. Był to sposób na ominięcie nałożonych przez państwo i obowiązujących wówczas wskaźników 60% zadłużenia samorządu - obligacje nie były wliczane do długu. Podobnie zrobiły okoliczne gminy, tj. Świerzno, Golczewo, Międzyzdroje czy Wolin. Jednak tylko w Kamieniu przygotowanie całej procedury związanej z emisją zlecono nie skarbnikowi gminy, ale doradcy, którym okazała się być ówczesna prezes KTBS - Renata Bielaszewska-Mamzer.

W styczniu 2013 roku były burmistrz Bronisław Karpiński zawarł z nią umowę o dzieło na kwotę 56 tys. złotych, choć skarbnikom w sąsiednich gminach nie wypłacono dodatkowych środków za przygotowanie podobnej dokumentacji.

- Ucieszyłabym się z dodatkowych kilkudziesięciu tysięcy złotych, ale pracę związaną z emisją obligacji musiałam wykonać w ramach swoich obowiązków - mówi skarbnik gminy Świerzno. - To jest dość specyficzna sprawa, trzeba opracować wieloletni plan finansowy oraz inne dokumenty. Nie jest to jednak rzecz, z którą skarbnik nie może sobie poradzić.

Zaistniałej w KTBS sytuacji nie chcą na razie oceniać zarówno burmistrz Stanisław Kuryłło, jak i nowa prezes KTBS, Małgorzata Gabryś-Kostur.

- Obecnie przeprowadzana jest analiza finansów spółki. Do czasu poznania jej końcowych efektów wstrzymam się z komentarzem - mówi burmistrz Kuryłło.

Co na temat sposobu i celowości wydawania środków w latach 2011-2014 ma do powiedzenia była prezes KTBS? Przesłane na jej adres mailowy pytania do dziś pozostały bez odpowiedzi.

Czytaj e-wydanie »
emisja bez ograniczeń wiekowychnarkotyki
Wideo

Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera