Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Parku im. Fredry o historii z czasów Napoleona

Łukasz Gładysiak
Weekendowa ekspedycja miłośników historii na wschodnie rubieże miasta przyniosła ciekawe efekty. W Parku im. Aleksandra Fredry znaleziono między innymi kule armatnie z XVIII i XIX w.
Weekendowa ekspedycja miłośników historii na wschodnie rubieże miasta przyniosła ciekawe efekty. W Parku im. Aleksandra Fredry znaleziono między innymi kule armatnie z XVIII i XIX w. Radosław Horanin/MOP
Kule armatnie i muszkietowe, monety oraz żołnierskie szczątki. Muzealnicy i pasjonaci rozpoczęli badania na przedpolach twierdzy.

"Śladami 1. Pułku Piechoty" to nowy projekt badawczy, który w ubiegły weekend rozpoczęli realizować pracownicy Muzeum Oręża Polskiego w Kołobrzegu. Wraz z miłośnikami militariów, wolontariuszami oraz członkami kilku stowarzyszeń historycznych z Pomorza Zachodniego, pojawili się w kołobrzeskim Parku im. Aleksandra Fredry. Cel? Poszukiwanie śladów po żołnierzach księcia Antoniego Sułkowskiego.

- Teren przeznaczony pod badania, niegdyś znajdujący się na przedpolu właściwej Festung Kolberg, to miejsce wyjątkowe. To właśnie tutaj dwukrotnie przelewali krew polscy żołnierze: najpierw w 1807, a potem - 1945 r. - mówi dyrektor MOP Aleksander Ostasz. Zaznacza, że tego rodzaju prace na podejściu do twierdzy, z tak dużym rozmachem, prowadzone są po raz pierwszy.

Okazało się, że badany teren kryje artefakty związane z dziejami Kołobrzegu na przestrzeni nawet 300 lat. - Oprócz kul armatnich oraz muszkietowych związanych z walkami o miasto toczonymi w epoce napoleońskiej, odkryliśmy pozostałości po wcześniejszym konflikcie -rozgrywanej w drugiej połowie XVIII w. wojny siedmioletniej - informuje kustosz kołobrzeskiego muzeum Barbara Skomiał.

Uczestników przedsięwzięcia najbardziej zaskoczyła jednak polowa mogiła, kryjąca szczątki niemieckiego żołnierza. Jak udało się ustalić specjalistom z Zakładu Medycyny Sądowej Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie, człowiek ten, w wieku ok. 44 lat, stracił życie w wyniku trafienia w głowę podczas walk o Kołobrzeg w marcu 1945 r. Szczątki trafiły już do Szczecina.

Zostaną pochowane na cmentarzu wojennym w Starym Czarnowie pod Stargardem Szczecińskim.
Jak informują muzealnicy wszystkie, weekendowe znaleziska, zostaną przejrzane przez znawców tematu i najprawdopodobniej jeszcze w tym roku zaprezentowane kołobrzeża-nom. - Docelowo chcielibyśmy zorganizować odrębną wystawę tych bardzo ciekawych przedmiotów wprost powiązanych z dziejami naszego miasta - zdradza Barbara Skomiał.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!