Chodzi o niewielką uliczkę wytyczoną już kilka lat temu przez środek dawnego placu manewrowego PKS między ulicami Mestwina a Matejki. Firma podzieliła teren po obu stronach nowej uliczki na 12 działek budowlanych i sprzedała. Wkrótce pod młotek pójdzie kolejnych sześć w rejonie zburzonych warsztatów, te już jednak będzie sprzedawać miasto.
Nowa ulica ma 5 metrów szerokości i 170 metrów długości i kosztowała ratusz nieco ponad pół miliona złotych. Do tej pory pozostawała bezimienna, co akurat nie miało specjalnego znaczenia, bo przy niej nie powstał jeszcze żaden dom (jeden buduje się od strony ulicy Matejki). Ale to się zmieni. Na najbliższej sesji Rada Miasta zdecyduje o nadaniu jej nazwy - patronem ma być Jacek Malczewski, słynny malarz symbolista tworzący na przełomie XIX i XX wieku. Kilka lat temu jeden z jego obrazów sprzedano na aukcji za prawie 3 mln zł, co jest najwyższą ceną za obraz polskiego malarza uzyskaną w kraju.
Niewykluczone jednak, że na obradach RM pojawi się jeszcze jakaś inna propozycja nowej nazwy. To spora gratka, bo po licznych zmianach patronów ulic w Szczecinku kojarzonych z epoką PRL na początku 90., w mieście praktycznie nie było okazji uhonorować kogoś nową ulicą. Przynajmniej w centrum, gdzie trafiały się do nazwania tylko nowe ronda. Sporo nowych ulic przybyło na nowych osiedlach na obrzeżach miasta, ale jednak mieć ulicę w śródmieściu to zupełnie co innego niż na peryferiach.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?