Zacznijmy od jajek, bo to podstawa świąt. Na stołach, gdzie handlują gospodynie z okolicznych wsi, jajka kosztują 80 gr - 1 zł, a mimo tak wygórowanej ceny są tylko na zapisy! Taniej można kupić jajka z fermy, bo w cenie 30-70 gr.
Halina Spychalska, która oferuje jaja z fermy w Szczeglinie. - Dostarczyli nam nawet białe jajka na pisanki i gotowe malowane. Te ostatnie za 8 zł za 6 lub 1,50 zł za sztukę.
Na świątecznym stole musi być biała kiełbasa, a Irena Janczak przyjmuje na nią zapisy wraz z zaliczką, by klient nie rozmyślił się w ostatniej chwili, jak to już bywało. Kiełbasa jest droga - 18,90 zł, ale jak twierdzi właścicielka, warta tej ceny, bo jest grubo mielona i smaczna. Klienci zamówili także tradycyjnie szynkę i polędwicę po 36,90 zł.
Wanda Ostapińska, handlująca naprzeciwko, zaprasza po m.in. białą surową (16,30 zł) lub parzoną (16,60 zł), takąż polędwicę po 29,60 zł, tradycyjną szynkę po 37,30 zł, jałowcową do koszyczka po 24,10 zł. W kiosku Stanisława Przybysza z Malechowa biała surowa jest po 14 zł, a zeszyt puchnie od zamówień na półtusze po 8,20 zł. Do kiełbasy musi być chrzan (14-15 zł), a kto nie chce płakać przy jego tarciu, może kupić słoik za 3,50 zł u Teresy Hocyk, która ma też ćwikłę z chrzanem (3-7 zł) i owies w żółtej doniczce (3,50-5 zł). - Karkówka i schab w przedświątecznym tygodniu będą tylko na zamówienie - powiedziała Elżbieta Jędrzejewska z Pękanina, sprzedająca wieprzowinę z własnej hodowli.
- Klienci zapisują się też na boczek oraz szynkę ze skórą i tłuszczem do pieczenia. Ceny: karkówka - 16, schab - 18, boczek - 13, szynka - 15 zł. Piotr Siewierski z Biesiekierza, handlujący wędzonymi rybami, oferuje tatarowe z łososia wędzonego na zimno (30 zł), które klienci kupują do nadziewania jaj. Wyjątkowo w przedświątecznym tygodniu będzie surowy łosoś (cena dnia), halibut po 32 zł, gotowy mathias babuni - 10,50 zł lub filety a'la Bismarck za 19 zł.
Bogusława Jacewicz ma solonego mathiasa po 15 zł i płaty z dorsza po 21 zł, a także świeże bałtyckie śledzie na ostatni tydzień postu. Ceny: płat - 10 zł, cały śledź - 7 zł, tusza - 9 zł. W kiosku cukierni "Miś" z Bobolic czekają zaś m.in. babki wielkanocne po 6 zł, mazurki, sernik i makowce po 20 zł, rolada po 22 zł, baranki i zajączki z ciasta po 5-8 zł oraz chlebki do święcenia po 1-2,50 zł. - Zapisy są tylko na specjalne chlebki do żurku po 3 złote, bo ciast będzie pod dostatkiem - powiedziała Danuta Skiba. Koszyczek ze święconką trzeba ozdobić bukszpanem (2-3 zł), a na stół Irena Zapłata z Rosnowa przygotowała stroiki po 8-10 zł. - Są pracochłonne, bo brzoza ciężko się wygina - powiedziała. - Kurczaki zrobiłam z papieru i bibułki, oczy z pieprzu, jajeczka ze styropianu, do koszyczka dodałam sianka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?