Skąd ta decyzja?
To pytanie nie do końca do mnie.
Ma pan do kogoś pretensje, że tak, a nie inaczej potoczyła się pana kariera?
Do nikogo nie mam pretensji. Jeżeli ktoś mówi, że się obraziłem, to opowiada nieprawdę. Szanuję wszystkich członków Platformy i nadal chcę z nimi współpracować.
Zniknie pan z Koszalina?
To nieprawda. Dziś jestem zastępcą burmistrza w Gościnie. Podpisałem umowę o pracę i ta 4-letnia kadencja będzie dla Gościna. Ale Koszalin nadal będę wspierał jako obywatel.
Musi pan złożyć mandat radnego miejskiego Koszalina.
Tak, wiem. Muszę to zrobić niezwłocznie po objęciu stanowiska i tak uczynię. Nie mogę łączyć tych funkcji.
Cała rozmowa w środę w papierowym wydaniu "Głosu Koszalińskiego".
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?