Ta informacja zszokowała pracowników zakładu naprawy taboru kolejowego PKP Cargo w Szczecinku, popularnej lokomotywowni. - Do tutejszego Punktu Napraw Taboru Trakcyjnego PKP CARGO S.A. przyjechał tzw. punkt mobilny z Północnego Zakładu spółki w Gdyni w celu wykonania naprawy wagonów odstawionych na usterki w stacji Szczecinek - mówi jeden z kolejarzy, który nie mógł uwierzyć własnym oczom.
Dlaczego? Otóż, jak już informowaliśmy, 40-osobowa załoga lokomotywowni dowiedziała się, że PKP Cargo chce likwidować ich firmę w Szczecinku. Większość załogi do maja pracuje w delegacji w Szczecinie dojeżdżając do pracy 3 godziny i śpiąc w 5-7-osobowych pokojach. Co później z ludźmi? Nie wiadomo. Dokumentacja techniczna i sprzęt jest ze Szczecinka wywożony, a jednocześnie PKP Cargo zapewnia, że żadne decyzje odnośnie szczecineckiego zakładu nie zapadły.
I w tym samym czasie PKP Cargo przysyła do Szczecinka punkt mobilny. - Koledzy, którzy akurat nie byli w delegacji w Szczecinie dosłownie płakali, jak to zobaczyli - mówi kolejarz.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?